Poniedziałek będzie siódmym dniem ME 2023 kobiet. Rozegranych zostanie osiem spotkań: po dwa w każdej z grup. Hitowo zapowiada się starcie reprezentacji Polski z Serbią. To faworyci nie tylko do zwycięstwa w grupie, ale i medali całych mistrzostw Europy. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00. Po jego zakończeniu do gry przystąpią Belgijki i Ukrainki. Faworytkami są gospodynie.
Do rywalizacji po przeprowadzce z Monzy do Turynu wracają zespoły grające w grupie B. Odpoczywać będą jeszcze Włoszki. Odbędą się za to spotkania Bośni i Hercegowiny z Rumunią oraz Chorwacji ze Szwajcarią. Wyniki tych meczów będą kluczowe w kontekście walki o wyjście z grupy.
Ciekawie zapowiada się mecz grupy C w Duesseldorfie, w którym Czeszki zagrają z Turcją. Reprezentacja Czech gra w kratkę, ale chce zmazać plamę po przegranej z Azerkami. Z kolei Turcja to jeden z faworytów do złotego medalu. Kolejne spotkanie rozegrają też Niemki. Ich rywalkami będą Szwedki.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Słowenia lepsza od Polski. Zobacz kulisy meczu
Z kolei w Tallinie odbędą się spotkania z udziałem drużyn walczących o wyjście z grupy. O godzinie 17:00 Francuzki zagrają ze Słowaczkami, a później zaplanowano starcie Hiszpanek z Finkami.
Plan 7. dnia ME siatkarek:
Grupa A (Gandawa):
Belgia - Ukraina (godz. 20:00)
Grupa B (Turyn):
Bośnia i Hercegowina - Rumunia (godz. 18:00)
Chorwacja - Szwajcaria (godz. 21:00)
Grupa C (Duesseldorf):
Niemcy - Szwecja (godz. 20:00)
Grupa D (Tallin):
Francja - Słowacja (godz. 17:00)
Hiszpania - Finlandia (godz. 20:00)
Tabele:
Czytaj także:
Coraz lepszy widok. Zobacz tabelę po drugiej wygranej Polek
Gdyby nie ten trzeci set... Oceny Polek za mecz z Węgierkami
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)