We wtorek we Florencji odbyły się dwa ćwierćfinałowe mecze ME 2023 kobiet. W nich awans do fazy medalowej mistrzostw wywalczyły Holenderki oraz Włoszki. Obie te drużyny pewnie wygrały swoje mecze i teraz czeka ja przeprowadzka do Brukseli, gdzie odbędą się najważniejsze spotkania siatkarskiego czempionatu.
W środę poznamy dwie kolejne ekipy, które rywalizować będą w półfinałach. O godzinie 17:00 rozpocznie się mecz Turcji z Polską. To absolutny hit tej fazy mistrzostw. Turcja jak dotąd nie przegrała żadnego spotkania na ME i radzi sobie w nich doskonale. Starcie z Polską będzie dla triumfatorek Ligi Narodów najtrudniejszym wyzwaniem.
Polska podczas mistrzostw Europy pokazuje wysoką formę. W fazie grupowej Biało-Czerwone przegrały tylko z Serbią. Co prawda wygrały pierwszego seta, ale w trzech kolejnych musiały uznać wyższość przeciwniczek. O tym, że Polki są groźne pokazał łatwo wygrany mecz 1/8 finału z Niemkami.
Turczynki i Polki dobrze się znają. W tym sezonie rozegrały już kilka spotkań zarówno oficjalnych, jak i towarzyskich. Do tego obie drużyny mają rachunki do wyrównania. Dla tego, kto odpadnie, porażka będzie ogromnym rozczarowaniem.
O godzinie 20:00 rozpocznie się z kolei mecz Serbek z Czeszkami. Tutaj faworyta jest wskazać zdecydowanie łatwiej. To Serbki, które również na tych mistrzostwach nie zaliczyły jeszcze porażki. Forma Czeszek faluje. Potrafią zagrać dobry mecz, ale też i słabe spotkanie, czego potwierdzeniem był przegrany mecz fazy grupowej z Azerkami. W 1/8 finału Czeszki stoczyły wyrównany bój z Ukrainą. Wygrały go dopiero po tie-breaku.
Plan dnia:
Czytaj także:
Mogła być zawodową modelką. Postawiła na siatkówkę i odnosi sukcesy
Niewiarygodne obrazki z Brukseli. To tu się gra o mistrzostwo?!
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polska pokonała Ukrainę! Zobacz kulisy meczu ME
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)