2684 - tylu widzów oglądało z trybun Hali Sportowej Częstochowa debiutancki mecz w Pluslidze drużyny Exact Systems Hemarpol. Taką frekwencją w schyłkowej fazie gry w elicie nie mógł pochwalić się legendarny AZS Częstochowa. Rywalem był Ślepsk Malow Suwałki, a spotkanie zakończyło się porażką Norwida 1:3.
Teraz poprzeczka zawieszona jest dużo wyżej. Do Częstochowy przyjedzie Jastrzębski Węgiel. Klub ten na kibiców działa jak magnes. Już wiadomo, że Norwid pobije swój rekord frekwencji. Działacze już zaapelowali, by fani chętni zobaczyć to spotkanie, bilety kupili za pośrednictwem internetowego systemu lub w stacjonarnych punktach i nie czekali na ostatnią chwilę.
Exact Systems Hemarpol będzie ambitnie walczył o każdy punkt. W Częstochowie marzą o sensacji, ale będzie to ekstremalnie trudne zadanie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na Instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu
- Cieszę się, że możemy gościć u siebie wicemistrza ligi mistrzów, który posiada w swoim zespole takie gwiazdy jak Norbert Huber, który w ostatnim meczu zaliczył 7 bloków, Tomasza Fornala, który w meczu z Nysą grał na 55 proc. skuteczności oraz Benjamina Toniuttiego jednego z najlepszych rozgrywających na świecie - powiedział dla klubowego serwisu trener ESH, Leszek Hudziak.
- Zespół z Jastrzębia wywiera presję na zagrywce oraz popełnia mało błędów w ataku. Sobotni pojedynek można śmiało porównać jako pojedynek Dawida z Goliatem. Na szczęście to my jesteśmy Dawidem. Jesteśmy dobrze przygotowani taktycznie do tego spotkania. Jeśli konsekwentnie będziemy realizować nasz plan to jastrzębski kombajn nie wykopie jutro żadnego kilograma węgla - dodał Hudziak.
Mecz pomiędzy beniaminkiem PlusLigi - Exact Systems Hemarpolem Częstochowa - i mistrzem Polski Jastrzębskim Węglem rozpocznie się w sobotę 28 października o godzinie 20:30.
Czytaj także:
Kibice na to czekali. Świetne wieści ws. Bartosza Kurka
Sprawna przeprawa Góralek w Tauron Lidze