Pamiętasz ją? Tym zajmuje się teraz znana polska siatkarka

Newspix / Na zdjęciu: Joanna Kaczor.
Newspix / Na zdjęciu: Joanna Kaczor.

W 2017 roku Joanna Kaczor-Bednarska zakończyła swoją sportową karierę. Była siatkarka szybko odnalazła się na emeryturze i wciąż jest blisko sportu, choć w innej roli.

W tym artykule dowiesz się o:

W bardzo młodym wieku Joanna Kaczor-Bednarska rozpoczęła swoją karierę siatkarską w klubie we Wrocławiu. Mając 19 lat wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie spędziła trzy lata grając w klubach z Idaho i Los Angeles. Powróciła do Polski.

Po krótkiej przygodzie ponownie w rodzinnym Wrocławiu i sezonie w Muszynie wyjechała do Włoch, aby po dwóch latach znowu zagościć na polskich parkietach. Karierę zakończyła po sezonie 2016/2017 w rodzinnym Wrocławiu.

Na emeryturze nie nudziła się zbyt długo i szybko odnalazła się w sporcie w nieco innej roli. Od razu dołączyła do akademii siatkówki, której jednym z właścicieli jest Łukasz Kadziewicz. Ponadto objęła rolę eksperta podczas komentowania meczów w Polsacie Sport.

Teraz była gwiazda reprezentacji Polski pracuje w Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA. 39-latka szukała pracy w stolicy naszego kraju i znalazła ofertę właśnie z tej instytucji. Dość szybko otrzymała odpowiedź i zaproszenie na rozmowę z dyrektorem Michałem Rynkowskim.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

- W Polskiej Agencji Antydopingowej pracuję już od pięciu lat. Trafiłam do niej w prosty sposób - przez ogłoszenie na BIP-ie. To Biuletyn Informacji Publicznej - strona, na której poszukuje się osób na różne stanowiska w ministerstwach czy agencjach. (...) Oferta z POLADA od razu wydała mi się bardzo ciekawa, więc odpowiedziałam na zgłoszenie, zostałam zaproszona na rozmowę z dyrektorem Michałem Rynkowskim i tak nasze drogi się zbiegły - mówi Joanna Kaczor-Bednarska w rozmowie ze sport.pl.

Czym zajmuje się była siatkarka? - To jest praca bardzo dynamiczna, codziennie przychodząc do niej, wiem, że może się zdarzyć coś, czego się nie da przewidzieć. Zajmuję się przede wszystkim naszymi sportowcami objętymi systemem ADAMS [System Administracji i Zarządzania Antydopingiem], a że jest ich wielu, to historie są przeróżne - dodaje 39-latka.

Zobacz także:
ŁKS goni najlepszych w Tauron Lidze. Mistrz Polski nabiera rozpędu
Od 0:2 do 3:2 w meczu Tauron Ligi. Pomogły zmienniczki

Komentarze (0)