W miniony weekend miały miejsce kolejne spotkania we włoskiej Serie A kobiet. Po 10. kolejce wciąż niepokonane zostaje Prosecco Doc Imoco Conegliano, której barwy reprezentuje Joanna Wołosz.
Zespół Polki zmierzył się z zespołem Igor Gorgonzola Novara, który miał na swoim koncie jedną porażkę w starciu z Vero Volley Monzą. Mistrzynie Włoch zwyciężyły 3:1, a cegiełkę do tego triumfu dołożyła Wołosz. Polka ma już za sobą problemy zdrowotne, była pierwszą rozgrywającą i zapisała na swoim koncie 4 punkty. Wszystko za sprawą dwóch asów serwisowych, bloku oraz udanej kiwki.
Z kolei Volley Bergamo Olivii Różański przerwało serię ośmiu porażek z rzędu. Faworyt w starciu z beniaminkiem Itas Trentino zwyciężył bez straty seta i dzięki temu zajmuje teraz 12. miejsce w tabeli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia
Polka praktycznie całe spotkanie spędziła na ławce rezerwowych. W premierowej odsłonie pojawiła się tylko i wyłącznie, by wykonać zagrywkę, którą wówczas zepsuła.
Do małej niespodzianki doszło w starciu Vero Volley Monzy z Pomi Casalmaggiore. Zespół, w którym w tym sezonie rolę pierwszej atakującej pełni Malwina Smarzek doprowadził do tie-breaka w rywalizacji z wiceliderem. W nim jednak ekipa Polki przegrała aż 2:15.
Smarzek w tym spotkaniu zdobyła 13 punktów, kończąc jedynie 10 z 40 ataków (25 proc.). Do swojego dorobku dorzuciła dwa bloki i asa serwisowego. Gospodynie do triumfu poprowadziła z kolei Paola Egonu.
Serie A kobiet, 10. kolejka:
Volley Bergamo - Itas Trentino 3:0
Vero Volley Monza - Pomi Casalmaggiore 3:2
Igor Gorgonzola Novara - Prosecco Doc Imoco Conegliano 1:3