Rywalizacja w PlusLidze wkroczyła w strefę medalową. W ostatnich dniach, za sprawą serwisu sportpro.biz, poznaliśmy ranking oglądalności spotkań rundy zasadniczej. Wynik może okazać się zaskakujący, bowiem na najwyższym miejscu znalazła się Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, dziesiąta drużyna obecnego sezonu.
Zestawienie oglądalności zostało stworzone z wykorzystaniem wskaźnika pozwalającego opisać średnią wielkość widowni danego programu czy audycji. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po 30 kolejkach pierwszego etapu sezonu cieszyła się wynikiem na poziomie 116 535 AMR. Drugie miejsce zajęła Asseco Resovia Rzeszów (109 187), a trzecie Jastrzębski Węgiel (105 670).
Pod koniec zestawienia znalazły się natomiast Exact Systems Hemarpol Częstochowa, Enea Czarni Radom i KGHM Cuprum Lubin. Ci ostatni zanotowali wynik 65 561. Jak wynika z badania, średnia oglądalność meczów fazy zasadniczej wyniosła 84 247, co stanowi wzrost o 8,2 punktów procentowych względem poprzedniego sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Gortat odpowiada na zarzuty ws. kadry narodowej. "To jest wyssane z dwóch-trzech źródeł"
Meczem z najwyższą oglądalnością okazało się starcie pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów i Projektem Warszawa z AMR wynoszącym 210 619. Zarazem jest to jedyny mecz, który przekroczył średnią oglądalność minutową na poziomie 200 000.
Cztery kluby uzyskały średnie AMR wyższe niż 100 000 - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovia Rzeszów, Jastrzębski Węgiel oraz Aluron CMC Warta Zawiercie. Do klubów, które przekroczyły średnią ligową dodatkowo dochodzą Projekt Warszawa, Trefl Gdańsk oraz PGE GiEK Skra Bełchatów.
W TOP10 transmisji pod względem oglądalności wzięło udział zaledwie 6 klubów - Asseco Resovia, Projekt Warszawa, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Trefl Gdańsk, Jastrzębski Węgiel oraz Aluron CMC Warta Zawiercie.
W zestawieniach oglądalności sezonowych, nieprzerwanie od kilku lat dominują PGE Ekstraliga, PlusLiga oraz PKO BP Ekstraklasa. Jest to najlepsze potwierdzenie dyscyplin najbardziej elektryzujących Polaków, tworząc unikalne podium, które na żadnym innym rynku się nie powtórzy. Stanowi to konkretną wskazówkę dla potencjalnych inwestorów o określonym celu biznesowym - zaznacza Robert Cieślik, Sponsoring Insightv cytowany przez serwis sportpro.biz.
Badanie średniej oglądalności klubowej zostało przedstawione na wykresie wraz z miejscem, które na koniec rundy zasadniczej zajął dany klub.
Czytaj także:
Jurij Gladyr zabrał głos po skandalu. Mówi co najbardziej go zabolało
Jastrzębski Węgiel wydał komunikat. "Nie ma zgody na mowę nienawiści"