Zrezygnowali z PKOl, postawili na siatkówkę. "Cenimy sobie finansowanie sportu"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: Grzegorz Lot, prezes Tauronu
PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: Grzegorz Lot, prezes Tauronu
zdjęcie autora artykułu

Tauron wypowiedział umowę sponsorską PKOl, mając zastrzeżenia do sposobu funkcjonowania organizacji pod rządami Radosława Piesiewicza. Firma nie rezygnuje jednak ze wspierania sportu. Dzięki niej w latach 2024-2028 zyskać ma polska siatkówka.

W czwartek Tauron prezentując wyniki finansowe za pierwsze półrocze poinformował o wypowiedzeniu umowy sponsorskiej PKOl. Koncern energetyczny miał zastrzeżenia do sposobu funkcjonowania instytucji zarządzanej przez Radosława Piesiewicza.

- Działamy na wartościach i zasadach. Brand jest dla nas kluczowy przy budowaniu zaufania wokół klientów. To, co dzieje się obecnie, nie daje nam komfortu i gwarancji. Wręcz przeciwnie, brand naszej firmy może na tym ucierpieć - powiedział prezes Grzegorz Lot.

Prezes Tauronu podkreślił, że zarządzana przez niego firma nie zamierza rezygnować ze wspierania sportu. W piątek zyskaliśmy tego potwierdzenie. Państwowa spółka podpisała kontrakt, na mocy którego w latach 2024-2028 będzie ściśle współpracować z Polską Ligą Siatkówki.

ZOBACZ WIDEO: Ważna deklaracja prezesa Unii w kwestii budżetu klubu. Tyle będzie trzeba wydać na awans

"To kontynuacja długofalowej współpracy zawartej w 2019 roku. Zakłada ona dalsze wsparcie dynamicznego rozwoju zawodowych lig w Polsce, tak by stały się one awangardą światowej siatkówki. Tauron pozostaje sponsorem tytularnym ligi kobiecej, w której zagrają nasze biało-czerwone ćwierćfinalistki igrzysk olimpijskich w Paryżu" - poinformowała państwowa firma.

Tauron został sponsorem tytularnym kobiecych rozgrywek przed pięcioma laty i odtąd funkcjonują one jako Tauron Liga. Zyskał też miano partnera strategicznego PlusLigi. Ten status został utrzymany. Równocześnie firma nadal będzie sponsorem tytularnym zmagań o Puchar Polski kobiet i mężczyzn.

- Ogromnie się cieszymy, że przez kolejne cztery lata będziemy wspólnie budować przyszłość ligowej siatkówki w Polsce. Jestem przekonany, że dzięki przedłużeniu współpracy z Polską Ligą Siatkówki na latach 2024-28 pomożemy w popularyzacji rozgrywek ligowych - tak zawarcie nowej umowy argumentował Grzegorz Lot.

- Cenimy sobie finansowanie sportu, szczególnie wzbudzającego tyle pozytywnej energii. Dla Grupy Tauron ta współpraca ma również ogromny potencjał biznesowy. Szczególnie jesteśmy dumni z miana sponsora tytularnego ligi kobiet, którą wspieramy od czterech lat i będziemy robić to przez kolejne sezony. Energetyka jest kobietą! - dodał prezes Tauronu.

Zadowolenia z dalszej współpracy z Tauronem nie ukrywa też Artur Popko. - To dla nas wszystkich dobra wiadomość, w zawodowym sporcie najważniejsze są długofalowe współprace, które pomagają tworzyć duże projekty, a nie tylko działać krótkofalowo - powiedział prezes PLS.

- Firma Tauron zaangażowała się w sport kobiecy, jego wspieranie i tworzenie fundamentów pod sukcesy na arenie międzynarodowej. Pierwsze efekty już widać, wiele wyszkolonych w Polsce siatkarek przyczyniło się do tego, że nasza biało-czerwona reprezentacja awansowała na igrzyska olimpijskie w Paryżu, gdzie dotarła do ćwierćfinału. Cierpliwość i spokojna praca przynoszą efekty, także dzięki zrozumieniu i wsparcia tego procesu przez naszego sponsora - dodał Popko.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty