Państwowy gigant ogłosił decyzję. PKOl w tarapatach

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Radosław Piesiewicz
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Radosław Piesiewicz
zdjęcie autora artykułu

Tauron dołączył do grona firm, które wypowiedziały umowę sponsorską PKOl. Firma ogłosiła swoją decyzję podczas prezentacji wyników za pierwsze półrocze. Wcześniej współpracę z PKOl zerwały inne państwowe spółki.

Z każdym kolejnym dniem ubywa firm, które wspierają Polski Komitet Olimpijski. Po nieudanych igrzyskach w Paryżu, na których reprezentanci naszego kraju zdobyli tylko 10 medali, pojawiło się szereg wątpliwości wokół prezesa Radosława Piesiewicza i PKOl.

Z tego powodu umowy sponsorskie zerwały Polskie Porty Lotnicze, PKP Intercity, Krajowa Grupa Spożywcza oraz Enea. W czwartek do tego grona dołączył Tauron. Koncern energetyczny wypowiedział umowę, która pierwotnie miała obowiązywać do 2027 roku.

- We wtorek podjęliśmy uchwałę zarządu, która mówi o tym, że wypowiadamy umowę PKOl. Działamy na wartościach i zasadach. Brand jest dla nas kluczowy przy budowaniu zaufania wokół klientów. To, co dzieje się obecnie, nie daje nam komfortu i gwarancji. Wręcz przeciwnie, brand naszej firmy może na tym ucierpieć - ogłosił Grzegorz Lot, prezes Tauronu.

ZOBACZ WIDEO: Ważna deklaracja prezesa Unii w kwestii budżetu klubu. Tyle będzie trzeba wydać na awans

- Nie widzieliśmy chęci poprawy sytuacji. Jest to ewidentne nierealizowanie celów, jakie sobie założyliśmy w ramach tego projektu sponsoringowego. To wcale nie oznacza, że Tauron odchodzi od sportu. My bardzo mocno chcemy w tym kierunku pójść. Sport, który daje pozytywną energię, przynosi radość i jest uczciwy i działa zgodnie z zasadami olimpijskimi, będzie przez nas wspierany - dodał prezes Lot.

Grzegorz Lot poinformował, że Tauron będzie nadal wspierał Polską Ligę Siatkówki - w ramach niedawno podpisanej umowy na cztery lata. Obejmuje ona nie tylko rozgrywki męskiej PlusLigi, ale też damskiej Tauron Ligi. - Jesteśmy sponsorem tytularnym rozgrywek kobiet i to jest dla nas duma, super wyróżnienie dla firmy. Na tym budujemy naszą przyszłość, ale też na wielu innych, które będziemy komunikowali, gdy będziemy prezentowali strategię sponsoringową - podusmował prezes Tauronu.

O zawarciu umowy pomiędzy Tauronem a PKOl informowano w lipcu 2023 roku. - Rozpoczęliśmy proces systemowej zmiany finansowania i rozwoju polskiego sportu - mówił wtedy Radosław Piesiewicz, a ówczesny prezes Tauronu Paweł Szczeszek wyrażał nadzieję, że "liczba medali, w tym tych najcenniejszych przebije Tokio, czy Atlantę". Jak wiemy, nic takiego nie miało miejsca.

Tauron jest zatem po Polskich Portach Lotniczych, PKP Intercity, Krajowej Grupie Spożywczej i Enei kolejną spółką Skarbu Państwa, która zrezygnowała ze wspierania PKOl. Dla instytucji kierowanej przez Piesiewicza oznacza to gigantyczne straty finansowe. "Polityka" oszacowała, że sponsorzy pozyskani w ostatnich miesiącach przez prezesa PKOl zapewnili ok. 86 mln zł. Komitet oświadczył natomiast, że podana kwota jest "zawyżona".

Łukasz Kuczera, dziennikarz WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty