Pierwsza sensacja sezonu stała się faktem! Faworytki zaskoczone w Bydgoszczy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Mikołaj Kuras / Na zdjęciu: Metalkas Pałac Bydgoszcz
PAP / Mikołaj Kuras / Na zdjęciu: Metalkas Pałac Bydgoszcz
zdjęcie autora artykułu

Mamy pierwszą ogromną sensację w nowym sezonie Tauron Ligi. Sprawiły ją zawodniczki Metalkas Pałacu Bydgoszczy, które po pięciosetowej batalii pokonały we własnej hali ŁKS Commercecon Łódź.

Jedynym piątkowym akcentem rywalizacji w Tauron Lidze było spotkanie Metalkas Pałacu Bydgoszcz z ŁKS-em Commercecon Łódź. W lepszych nastrojach po pierwszej kolejce były przyjezdne, które na inaugurację pokonały w trzech setach KGHM #VolleyWrocław. Bydgoszczanki przegrały z kolei 1:3 z UNI Opole.

Początek starcia w Hali Łuczniczka w Bydgoszczy przyniósł pewniejszą grę łodzianek, które po asie Klaudii Alagierskiej wyszły na 6:3. W kolejnych fragmentach przyjezdne kontynuowały dobrą postawę, a miejscowe miały problem z wejściem w mecz. To sprawiło, że siatkarki ŁKS-u po 4-punktowej serii i ataku Regiane Bidias odskoczyły na 12:5.

Po chwili w szeregi Pałacu wkroczyły nowe siły. Impuls świetnymi zagrywkami dała Milana Rajlić, która podczas 6-punktowej serii popisała się trzema asami i dała drużynie remis 13:13. Po krótkim fragmencie wyrównanej gry przewagę zaczęły budować gospodynie. Rywalki były bezradne w przyjęciu i ataku, a bydgoszczanki grały jak z nut, co pozwoliło im dość niespodziewanie wygrać tę partię 25:20.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje

Otwarcie drugiej partii należało do wyraźnie zmobilizowanych zawodniczek Alessandro Chiappiniego, które po ataku Anna Obiałej uciekły na 8:2. W kolejnych fragmentach prowadzące utrzymywały wysoką przewagę. Gra gospodyń wyraźnie się posypała i próżni było szukać szans na nawiązanie walki. Finalnie łodzianki rozbiły Pałac do 13.

Początek kolejnej odsłony nie przyniósł żadnych zmian. Siatkarki ŁKS-u utrzymywały solidną grę i po bloku Obiałej odskoczyły na 8:3. Bydgoszczanki starały się walczyć, ale przez długi czas nieskutecznie. Przełom nastąpił przy stanie 16:10, kiedy zawodniczki Martino Volpiniego popisały się 6-punktową serią przy zagrywkach Poli Nowakowskiej, doprowadzając do remisu. To sprawiło, że emocje w końcówce sięgnęły zenitu, ale finalnie ze zwycięstwa 25:23 cieszyły się przyjezdne.

Zdecydowanie najbardziej wyrównana była czwarta odsłona. Obie drużyny miały co prawda momenty, w których zdołały wypracować przewagę, jednak szybko na tablicę wyników powracał remis. Przełom nastąpił dopiero w decydującej fazie, kiedy po 4-punktowej serii i ataku Rajlić gospodynie odskoczyły na 21:18. Bydgoszczanki nie dały się już dogonić, wygrały 25:21 i wyrównały stan meczu.

Decydujący tie-break rozpoczął się od szybkiego prowadzenia Pałacu 3:0. Łodzianki starały się nawiązać walkę i doprowadziły do remisu, jednak po 3 punktowej serii i ataku Nowakowskiej z piłki przechodzącej miejscowe odskoczyły na 10:7. Bydgoszczanki nie wypuściły z rąk tej przewagi i po ataku Wiktorii Makarewicz cieszyły się z wygranej do 13 i wielkiego triumfu 3:2.

Metalkas Pałac Bydgoszcz - ŁKS Commercecon Łódź 3:2 (25:20, 13:25, 23:25, 25:21, 15:13)

Pałac: Paluszkiewicz, Łyczakowska, Nowakowska, Rajlić, Dorsman, Makarewicz, Jagła (libero) oraz Steković, Kurerova, Sidor, Ziółkowska

ŁKS: Mędrzyk, Kowalewska, Alagierska, Obiała, Bidias, Hryshchuk, Stenzel (libero) oraz Górecka, Gajer, Scuka MVP: Pola Nowakowska (Pałac)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty