Kurek widzi w nim przyszłą gwiazdę reprezentacji. "To zawodnik na lata"

Materiały prasowe / FIVB / na zdjęciu: Bartosz Kurek
Materiały prasowe / FIVB / na zdjęciu: Bartosz Kurek

Debiutanci w reprezentacji Polski znakomicie zaprezentowali się na turnieju Ligi Narodów w Xi'an. Bartosz Kurek w "Sportowym wieczorze" w TVP Sport wskazał tego, który w przyszłości może być liderem kadry. - To zawodnik na lata - przyznał Kurek.

Cztery mecze, cztery zwycięstwa i komplet punktów to dorobek reprezentacji Polski po pierwszym turnieju kwalifikacyjnym Ligi Narodów. Tak dobrze rywalizację międzynarodową Biało-Czerwoni po raz ostatni rozpoczęli w 2018 roku. Wówczas ekipa prowadzona przez Vitala Heynena wygrała pięć pierwszych spotkań. Tegoroczny wynik jest jednak o tyle spektakularny, że większość składu, który poleciał do Azji, stanowili debiutanci.

Zachwycony postawą podopiecznych Nikoli Grbicia jest Bartosz Kurek, który podczas tegorocznej edycji Ligi Narodów najprawdopodobniej zaprezentuje się na turnieju w Gdańsku. Póki co nie musi się jednak martwić o postawę zmienników. Z dobrej strony w Xi'an zaprezentował się Aliaksei Nasewicz. Prawdziwym liderem ofensywy był jednak Kewin Sasak. Mistrza Polski w "Sportowym wieczorze" emitowanym na antenie TVP Sport nie omieszkał pochwalić wicemistrz olimpijski z Paryża, Bartosz Kurek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła

- Myślę, że jego fantastyczna gra zaimponowała nie tylko mi, ale także znawcom i kibicom siatkówki. Jest bardzo dobry i trzyma wysoką formę z końcówki sezonu. To jest zawodnik "na lata" w reprezentacji. Obserwowałem go na treningach i widziałem, jak codziennie dokłada cegiełkę do rozwoju umiejętności. Jeżeli będzie to kontynuował i ominą go kontuzje, to myślę, że możemy mieć atakującego z najwyższej światowej półki. To skoncentrowany na celu i mocno pracujący siatkarz. Takich nam potrzeba – powiedział atakujący reprezentacji Polski.

Obsada prawego skrzydła to jeden z priorytetów Nikoli Grbicia na najbliższe lata. Numerem jeden na tej pozycji od kilku lat pozostaje Bartosz Kurek, którego kariera sportowa powoli dobiega końca. Następców nie brakuje, jednak póki co trudno dostrzec kogoś, kto byłby w stanie z powodzeniem zająć miejsce gwiazdy zespołu. Łukasz Kaczmarek i Bartłomiej Bołądź od kilku lat rywalizują o pozycję numer 2.

W szerokim składzie reprezentacji Polski na 2025 rok znaleźli się także Bartosz GomułkaAliaksei Nasewicz i Kewin Sasak. Ten ostatni, choć dopiero zadebiutował w drużynie narodowej, zdaniem Bartosza Kurka najlepiej rokuje na przyszłość.

- Jest w dobrym momencie swojego życia i kariery. Z pewnością napędził się świetnym sezonem ligowym. Teraz wszystko w rękach sztabu szkoleniowego i Kewina, żeby tą formę utrzymać. Na razie wychodzi im to znakomicie. Ja mogę się tylko z tego cieszyć, bo odczuwamy na zgrupowaniu brak Łukasza Kaczmarka. Nie tylko osobisty, ale też sportowy. Mając Kewina, ten brak może będzie mniej odczuwalny – powiedział mistrz świata z 2018 roku.

Komentarze (2)
avatar
RobertW18
25.06.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trudno to oceniać na podstawie gry ze słabszymi przeciwnikami. Jeszcze nie grali z Włochami, USA, Francją itd. 
avatar
prym
25.06.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Sasak już powinien grać wymieniając się z Kurkiem . 
Zgłoś nielegalne treści