Za nami pierwsze starcie mistrzostw świata siatkarzy z udziałem Biało-Czerwonych. Podopieczni Nikoli Grbicia na inaugurację tegorocznego mundialu pokonali Rumunię 3:0. Rywal wicemistrzów olimpijskich to 22. drużyna rankingu FIVB.
Rumunia to europejski średniak, mimo że w przeszłości byli liczącą się siłą w międzynarodowej siatkówce. W 1950-1980 zdobyli pięć medali mistrzostw Europy - dwa srebrne (1955, 1958), dwa brązowe (1971, 1977) i jeden złoty (1963), czterokrotnie stawali na podium mistrzostw świata (srebro w 1956 i w 1966 roku, brąz w 1960 i 1962).
ZOBACZ WIDEO: Pod siatką: Ostatni test przed mistrzostwami świata. Kulisy meczu Polska - Brazylia
Ostatni wielki sukces tej ekipy to brązowy medal igrzysk olimpijskich, wywalczony w 1980 roku w Moskwie. W meczu o trzecie miejsce pokonali wówczas reprezentację Polski 3:1.
W konfrontacji z podopiecznymi Sergiu Stancu Polacy mieli do zdobycia od 1,25 pkt do 0,01 w przypadku straty choćby seta. Porażka mogła kosztować wicemistrzów olimpijskich od - 17,5 pkt do - 23,75 pkt. Niespodzianki jednak nie było i nasz zespół zainkasował maksymalną możliwą zdobycz.
Po zwycięstwie nad Rumunami Polacy mają na swoim koncie 401,39 punktów. Biało-Czerwoni przewodzą w rankingu FIVB z przewagą 33,37 pkt. nad obrońcami tytułu mistrzów świata, reprezentacją Włoch. Trzecią lokatę zajmują Brazylijczycy. Najbliższy rywal polskich siatkarzy na MŚ 2025, reprezentacja Kataru, zajmuje 23. pozycję.
Ranking FIVB po meczu Polska - Rumunia:
