Na inaugurację sezonu 2025/2026 PGE Projekt Warszawa mierzył się z beniaminkiem - InPost ChKS-em Chełm. Stołeczna drużyna wygrała to spotkanie 3:0, lecz nie wynik meczu był tego dnia najważniejszym wydarzeniem. Było nim wspaniałe osiągnięcie Karola Kłosa, który przebił barierę 1000 punktowych bloków w PlusLidze.
Natychmiast poinformował o tym jego jego klub, prezentując z tej okazji grafikę w mediach społecznościowych. W trakcie spotkania 36-latek dołożył jeszcze jeden skuteczny blok, w związku z tym ma ich na swoim koncie już 1001.
ZOBACZ WIDEO: Córka Szymona Kołeckiego nie wytrzymała. Popłakała się podczas walki
W klasyfikacji wszech czasów wyprzedza go dwóch doskonale znanych polskim kibicom siatkarzy. Drugie miejsce w tej statystyce zajmuje Piotr Nowakowski z wynikiem 1076 punktowych bloków. Mistrz świata z 2014 i 2018 roku ma jeszcze okazję poprawić ten rezultat występując w barwach Energa Trefla Gdańsk.
Szans na poprawę statystyki nie ma już natomiast lider zestawienia, Daniel Pliński. Z 1202 punktowymi blokami na swoim koncie obecny szkoleniowiec Indykpolu AZS Olsztyn zdaje się być rywalem nie do zdetronizowania.
Przypomnijmy, że Karol Kłos przed rozpoczęciem tego sezonu wrócił do Warszawy po 15 latach poza stolicą. W tym czasie był zawodnikiem PGE GiEK Skry Bełchatów, oraz Asseco Resovii Rzeszów, gdzie spędził ostatnie dwa sezony. Trzykrotny mistrz Polski o miejsce w składzie Projektu rywalizuje z Jakubem Kochanowskim, Jurijem Semeniukiem oraz Jakubem Strulakiem.
