Fiński atakujący w Rzeszowie

Wyjątkowo wcześnie, bo już na początku maja kontrakt z Resovią Rzeszów, podpisał młody fiński zawodnik, Mikko Oivanen. Gracz ten już od kilku lat zbiera pochlebne recenzje ekspertów - właśnie on podczas ostatnich mistrzostw Europy w Moskwie został wybrany najlepszym atakującym.
Lidia Łydka
Lidia Łydka

Fiński atakujący nie spodziewał się, iż podpisanie przez niego kontraktu z rzeszowskim klubem spowoduje tyle komentarzy. Sam zawodnik, który w ostatnią środę pojawił się w Rzeszowie, twierdzi, iż otrzymał propozycje z kilku klubów. Kiedy jednak okazało się, że jest jeszcze za młody na grę we Włoszech - ponieważ nie ma 23 lat - po tygodniu zadecydował, że zagra w Polsce.

Zdaniem Oivanena oferta z Resovii była pierwsza i najlepsza. W Rzeszowie powstaje solidny zespół, prowadzony najprawdopodobniej przez dobrego trenera i tak naprawę Resovia będzie pierwszym w pełni profesjonalnym klubem w karierze Fina. Atakujący podkreśla, iż jest młodym zawodnikiem i nie chce już tak często zmieniać drużyn – z tego powodu podpisał 3-letni kontrakt w Rzeszowie i ma nadzieję, że będzie tutaj rozwijał swoje umiejętności.

Mikko Oivanen jest najmłodszy w rodzinie, ma jeszcze dwóch braci i siostrę. Jeden z jego braci także gra w siatkówkę. Nowy gracz Resovii jest osobą towarzyską i w Turcji, gdzie grał ostatnio, bradzo brakowało mu rodziny i przyjaciół. Miał poważne problemy z komunikacją, bo mówił tylko po angielsku, a w tym języku mógł rozmawiać tylko z kolegami z zespołu. Z Finlandii do Polski jest blisko, więc siatkarz ma nadzieję, że będzie częściej odwiedzał swój kraj i rodzinę.

Rzeszów przypomina Oivanenowi miasto, w którym mieszkał w Finlandii – ma więc nadzieję, iż będzie to dobre miejsce na grę i nae. Na razie niewiele jeszcze widział, ale zauważył, że ludzie są tu mili i sympatyczni.

W wolnych chwilach fiński siatkarz ogląda filmy, lubi gry komputerowe, wędrówki po mieście i łowienie ryb.

W Turcji na mecze chodzi niewielu kibiców, ale robią oni wielki hałas. W Polsce atmosfera jest zupełnie inna, że doping jest niesamowity. Mikko Oivanen cieszy się, że doświadczy tego grając w Resovii.

W Finlandii są inne sporty, bardziej popularne niż siatkówka, która ma coraz więcej fanów. Finowie mają wielu świetnych sportowców w zimowych dyscyplinach, jak choćby specjaliści od skoczków narciarskich.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×