Michał Baranowicz: Wszyscy zawodnicy pokazali się z dobrej strony

Po porażce w Warszawie zawodnicy Asseco Resovii w dobrym stylu pokonali Skrę Bełchatów. Teraz rzeszowian czeka kolejny ciężki mecz, tym razem na wyjeździe zmierzą się z Jastrzębskim Węglem.

Rozgrywający w meczu ze Skrą znacznie zmienił styl rozegrania. W dwóch poprzednich spotkaniach bardzo wiele piłek posyłał do Georga Grozera, a przeciwko mistrzom Polski znacznie więcej okazji do ataku mieli inni zawodnicy. - Myślę, że współpraca między nami wygląda coraz lepiej. W meczu ze Skrą właściwie wszyscy zawodnicy pokazali się z dobrej strony, a dobrymi akcjami w ataku oprócz Georga Grozera, Alka Akhrema, czy Mateusza Miki popisywali się też nasi środkowi. Poza tym świetnie nam się grało przy takiej licznej i wspaniałej publiczności. Hala na Podpromiu bardzo mi się podoba. Jest bardzo duża i daje nam dodatkowy handicap w postaci prawie 5 tysięcy kibiców, którzy są naszymi dodatkowymi zawodnikami - powiedział w rozmowie z portalem plusliga.pl Michał Baranowicz

Kolejne spotkanie zawodnicy Asseco Resovii rozegrają na wyjeździe, a ich przeciwnikiem będzie Jastrzębski Węgiel. - Nie znam jeszcze specjalnie tej drużyny i nie mam wiadomości o zawodnikach, którzy tam grają. Musimy jednak skupić się przede wszystkim na sobie. W niedzielę mieliśmy siłownię, a poniedziałek trening techniczny, także postaramy się jak najlepiej przygotować do tego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że w tej lidze każdy mecz będzie dla nas ciężki – dodał rozgrywający.

Źródło: plusliga.pl.

Źródło artykułu: