Utrzymać koncentrację i pozycję - przed spotkaniem Tytan AZS Częstochowa - Fart Kielce

W 9. kolejce PlusLigi zmierzą się zespoły, które w minionym tygodniu na polskich parkietach sporo namieszały. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza urwali punkt ZAKSIE oraz wygrali z Politechniką, a częstochowianie pokonali Resovię Rzeszów oraz triumfowali w świętej wojnie nad ekipą z Kędzierzyna-Koźla.

Tytan AZS Częstochowa to aktualny wicelider PlusLigi. Jednakże Akademicy ze spokojem podchodzą do obecnej pozycji. - To nie ma dla nas znaczenia, bo to jeszcze nie jest ostatnia kolejka. Uważam, że na razie nikt nie patrzy na tabelę, gdyż jest dopiero połowa sezonu. Owszem, jest to fajne, że zajmujemy drugie miejsce i robimy niespodzianki - przyznał w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marek Kardoš. Według szkoleniowca Akademików najważniejsze pojedynki dopiero przed nimi, zwłaszcza te, w których odnieśli zwycięstwa jako goście, z Politechniką i Jastrzębskim Węglem.

Jednak zanim do nich dojdzie częstochowianie koncentrują się na sobotnim meczu z Fartem Kielce. - Oni nie mają nic do stracenia, dlatego to będzie trudny mecz. Jeśli ktoś uważa, że będzie szybkie 3:0, to się myli. Dlatego do tego meczu musimy przystąpić bardzo skoncentrowani. Na szczęście gramy u siebie, gdzie mamy najlepszych kibiców a hala jest dla nas dodatkowym atutem - ocenił trener AZS-u.

Ostatnie wyniki rozpaliły ambicje siatkarzy beniaminka. Do tego stopnia, że środkowy Farta, Adam Kamiński przyznał, iż wraz z kolegami nie boją się nikogo na boisku. Z kolei Sławomir Jungiewicz ocenia, że gra jego drużyny na wyjazdach wygląda coraz lepiej. Poza tym, wydaje się, iż zarówno AZS, jak i Fart zostały stworzone na podobnej zasadzie: mieszaniny młodości z doświadczeniem. W Częstochowie taki miks zdaje egzamin już od wielu sezonów, a jak będzie ze świętokrzyskim zespołem?

Do Częstochowy Farciarze zawitają bez nowego nabytku - Ludovica Castarda, bowiem jeszcze nie wszystkie formalności związane z pozwoleniem na grę Francuzowi w PlusLidze zostały dopełnione. Za to w hali Polonia zaprezentują się dwaj doskonale znani zawodnicy: Piotr Łuka oraz Robert Szczerbaniuk, który jeszcze przed rozpoczęciem, sezonu trenował z biało-zielonymi. Natomiast trener Kardoš będzie mógł liczyć na 12 zawodników, z Dawidem Murkiem i Krzysztofem Gierczyńskim na czele.

Spotkanie Tytan AZS Częstochowa - Fart Kielce odbędzie się 27 listopada br. Początek zaplanowano na godzinę 17:00.

Źródło artykułu: