PlusLiga Kobiet w ogóle i szczególe - część 18.

Po raz ostatni w rundzie zasadniczej dokładnie przyjrzeliśmy się wydarzeniom na parkietach PlusLigi Kobiet. W kończącej zmaganie kolejce nie zabrakło zaskoczeń, rozczarować i smaczków.

W tym artykule dowiesz się o:

Na pochwały zasłużyły...

Ostatnie kolejki charakteryzują się ogromną nieprzewidywalnością. Na przestrzeni ostatnich lat w PlusLidze Kobiet często bywało to, że pewne swoich miejsc w czołówce nieco odpuszczały w konfrontacjach z walczącymi o życie. W sezonie 2010/2011 pewne było tylko, że stawkę zamknie beniaminek z Rumi.

Tym razem obyło się bez mega sensacji. Do niespodzianek można z pewnością zaliczyć występ Stali w Bielsku-Białej. Jednak ostatnie, nie najlepsze występy mistrzyń Polski nieco umniejszają sukces mielczanek. Odbiło się to jednak, bardzo pozytywnie, na wyniku w tabeli. Ostatecznie podopieczne Adama Grabowskiego zajęły 7. lokatę, co jeszcze niedawno wydawało się być jedynie marzeniem.

Nieco gorzej spisała się Organika, która osiągnęła swój mały cel i utrzymała się w lidze, ale ósma lokata z pewnością nie satysfakcjonuje włodarzy z miasta Włókniarzy. Małym pocieszeniem niech będzie punkcik w meczu z wiceliderem z Pomorza, choć i w tym pojedynku Budowlane mogły zagrać lepiej i skuteczniej.

Zganić należy...

Nie wiadomo, co oznacza koniec rundy zasadniczej dla Mariusza Wiktorowicz. Czy bielski szkoleniowiec powinien się cieszyć, czy też smucić? Jego ekipa ledwo wywalczyła czwartą pozycję w lidze, chociaż zawiodła zbyt wiele razy. Również w ostatniej kolejce, gdzie morale ponownie spadły po porażce ze Stalą Mielec.

Tylko jedna drużyna może się pochwalić bilansem 18/18. Na nieszczęście TPS Rumia stuprocentowa skuteczność to wynik przegranych potyczek. Z dobrej strony nie udało się pokazać również w ostatniej kolejce.

Stal Mielec odparła ataki rywalek i w końcu zagra w fazie play-off

Bacznie przyglądamy się...

Zemsta kolejki: Kibice w Dąbrowie Górniczej okazali się pamiętliwi i przygotowali się na przyjazd na teren Zagłębia Dąbrowskiego... sędziego Pawła Zajca. Fani MKS pamiętali doskonale popisy arbitra w meczu z Centrostalem i przygotowali dla niego... żółte kartoniki i kilkakrotnie dali wyraz swojego niezadowolenia wobec jego osoby. Prawdopodobnie każda błędna decyzja byłaby kwestionowana w trakcie meczu, ale, nie wiadomo na ile dzięki kibicom, sędzia Zajc tego dnia się nie mylił...

Przykrość kolejki: Trochę smutno musi być ekipie, która w ostatniej kolejce pieczętuje swój sukces i po raz pierwszy w historii wygrywa rundę zasadniczą, a ogląda je najmniej kibiców w całej rundzie. Oto obraz spotkania w Muszynie, na które wybrała się skromna grupa kibiców Mineralnych.

Źródło artykułu: