Javier Weber: Nie czujemy się gwiazdami

Już w piątek reprezentacja Polski zmierzy się z Argentyną w meczu o być albo nie być jeśli chodzi o awans do czwórki turnieju finałowego Ligi Światowej. Argentyńczycy pokazali się jak dotąd z bardzo dobrej strony, choć - jak przekonuje ich trener - nie czują się już gwiazdami.

Paweł Sala
Paweł Sala

Argentyńczycy po wygranej z Bułgarią są już pewni awansu do "czwórki". Wynik meczu z Polską rozstrzygnie, czy zajmą pierwszą lokatę w grupie. Siatkarze z Ameryki Południowej są objawieniem tegorocznej Ligi Światowej.

Mecz Polska - Włochy w obiektywie --->>>

- Spokojnie, nie czujemy się gwiazdami. Mamy zespół, który gra dobrze, lecz każdego dnia musi to udowadniać. W żadnym wypadku nie możemy myśleć o sobie jako o faworytach. Do tego miana pretendują inne drużyny, jak Brazylia czy Rosja - zapewnia trener Argentyny, Javier Weber na łamach Przeglądu Sportowego.

Przeciwko Argentynie zagrają w piątkowy wieczór Polacy, którzy muszą ten mecz wygrać, aby móc liczyć jeszcze na awans. - Czego się spodziewam? Na pewno wielkiego spektaklu na trybunach. Widziałem na żywo dwa sety meczu Polski z Bułgarią i byłem pod ogromnym wrażeniem - dodaje Weber.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×