Kłopoty zespołów PlusLigi z przygotowaniami do sezonu

Od poniedziałku przygotowania do sezonu rozpoczęły zespoły Lotosu Trefla Gdańsk i ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Ze względu na zbliżający się turniej mistrzostw Europy szkoleniowcy nie mają zbyt wielkiego komfortu pracy.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

Drużyna beniaminka PlusLigi rozpoczęła wspólne przygotowania do nowego sezonu. Wcześniej podopieczni Grzegorza Rysia realizowali program indywidualny zlecony przez szkoleniowca. - Siatkarze rozpoczęli treningi 1 sierpnia, jednak pierwsze wytyczne odnośnie indywidualnych ćwiczeń otrzymali już tydzień wcześniej. Trener Ryś opracował cykl ćwiczeń wytrzymałościowych i siłownię, które zawodnicy mieli wykonywać od 25 lipca - powiedział kierownik drużyny, Jacek Rybak na łamach treflsport.com.

Zespół znad morza do rozgrywek przygotowywać się będzie przez większość czasu bez reprezentantów Finlandii Mikko Oivanena i Mattiego Hietanena. Obaj trenują bowiem z zespołem narodowym do Mistrzostw Europy w Austrii i Czechach.

Kłopoty ze skompletowaniem drużyny podczas przygotowań będzie miał również Krzysztof Stelmach. Opiekun ZAKSY nie będzie miał do dyspozycji początkowo Michała Ruciaka, Sebastiana Świderskiego, Patryka Czarnowskiego, Antonina Rouzier i Guillamuea Samici.

Drugi szkoleniowiec zespołu z Kędzierzyna-Koźle nie ukrywa, że w dalszej części przygotowań wicemistrzowie Polski będą chcieli trenować wspólnie z innym zespołem. W prowadzeniu zajęć przeszkodą może okazać się bowiem zbyt mała liczba przyjmujących. - Jeżeli na przykład okaże się, że Sebastian Świderski pojedzie na ME, to będziemy mieli do dyspozycji tylko jednego nominalnego przyjmującego, Serhiya Kapelusa. Będziemy w takim wypadku szukać innych form przygotowań, np. wspólnych treningów z innymi zespołami - przyznaje Andrzej Kubacki w rozmowie z serwisem zaksa.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×