Obecnie Marcina Prusa można dość często spotkać podczas najważniejszych imprez siatkarskich na loży prasowej, skąd jako komentator radiowy relacjonuje przebieg sportowych zmagań. Trzykrotny zdobywca Pucharu Polski i czterokrotny mistrz kraju ani myśli przestać angażować się w kolejne siatkarskie przedsięwzięcia; w wywiadzie dla oficjalnej strony Polskiego Związki Piłki Siatkowej przyznał: - Mam uprawnienia, mogę zostać trenerem. Takie też mam plany. Chcę też otworzyć szkółkę siatkarskią. I właśnie w tym kierunku w tym roku będę szły moje działania. Chcę wykorzystać swoje doświadczenie i umiejętności - mówił były środkowy Mostostalu Azoty Kędzierzyn-Koźle.
Wymarzona szkółka siatkarska Marcina Prusa przeznaczona jest dla najmłodszych sympatyków siatkówki, choćby takich jak siedmioletnia córka byłego zawodnika kadry narodowej. - Na pewno nie będzie żadnego rygoru. Chciałbym, żeby nie tylko uczyły się siatkówki, ale również obowiązku i dyscypliny. Sądzę, że potrafię tak postępować i całe przedsięwzięcie będzie udane - przekonywał Prus.
Były zawodnik twierdzi, że jego wiedza i doświadczenie pomoże mu w edukacji najmłodszych pokoleń siatkarzy i siatkarek: - Chciałbym dotrzeć zarówno do chłopców jak i do dziewcząt, bo nigdy nie wiadomo w którym momencie pojawi się ten talent i w którym momencie dany talent może zostać stracony. Na początek będzie zabawa, dla frajdy nas wszystkich. Jestem bardzo głęboko przekonany, że moje doświadczenie pomoże. W swojej karierze sportowej dużo przeszedłem i wiem jakie jest potrzebne podejście do młodego człowieka - mówił obecnie dziennikarz kędzierzyńskiego Radia Park.