Sprawca zamieszania na meczu w Rzeszowie podał się do dymisji

Sekretarz zawodów podczas feralnego meczu Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, który zakończył się przy stanie 24:14, przyznał się do winy i podał do dymisji - pisze Przegląd Sportowy.

Bartosz Serwatko po meczu wysłał maila do szefa wydziału sędziowskiego Andrzeja Lemka, w którym poinformował, że rezygnuje z prowadzenia meczów.

Nie wiadomo jeszcze, czy dymisja zostanie przyjęta.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (6)
FilipeK
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gyorgy Grozer i wszystko jasne :P Super gościu z niego jest :D 
avatar
stary kibic
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli presja czasu na decyzję i stres nie pozwala mu na zachowanie zimnej ocen sytuacji i podjęcia właściwego działania, to lepiej, żeby kibicował niż był w składzie sędziowskim. Męska decyzja Czytaj całość
avatar
bart_
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby tak nasi politycy reagowali :D 
avatar
woda
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie odchodź człowieku! Popełniłeś błąd, ale kto ich nie czyni? Weź się w garść, popraw się i dalej wykonuj swoją robotę. Pozdrawiam tego pana. 
avatar
CsabaHell
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i prawidłowo, słuszna decyzja.