W ciągu ostatnich kilku dni nie brakowało niepokojących doniesień napływających z reprezentacji Kuby. Najpierw okazało się, że jedyna hala na Kubie, w której mogłyby być rozgrywane mecze Ligi Światowej (Coliseo de la Ciudad Deportiva w Hawanie) nadal jest w remoncie i Kubańczycy drugi rok z rzędu nie będą mogli rozgrywać spotkań LŚ we własnym kraju. Pomoc zaoferowała Dominikana, która prawdopodobnie będzie gościć turniej w dniach 15-17 czerwca.
To jednak nie koniec złych informacji. Okazało się bowiem również, że po raz kolejny od drużyny narodowej został odsunięty 25-letni rozgrywający, Raydel Hierrezuelo. Zawodnik ten był poza kadrą w ubiegłym sezonie reprezentacyjnym. Oficjalnie powodem była kontuzja, nieoficjalne informacje mówiły jednak, że zarówno on, jak i Joandry Leal Hidalgo oraz kapitan reprezentacji Robertlandy Simon mogą być na stałe wykluczeni z kadry z powodu planów ucieczki z kubańskiej wyspy. Wszyscy trzej byli nieobecni podczas rozgrywek Ligi Światowej. Wydawało się, że konflikt został załagodzony, kiedy Hierrezuelo pojawił się w listopadzie w kadrze na turniej mistrzowski strefy NORCECA (pisaliśmy o tym tutaj).
Od reprezentacji kobiet odsunięto również jej gwiazdę, Kenię Carcases.