W Gdańsku przeprowadzą eksperyment. Zmierzą poziom emocji na meczu siatkówki

Siatkarze gdańskiego Lotosu Trefla w czwartek ulegli Asseco Resovii 0:3. W najbliższą sobotę, podopiecznych Dariusza Luksa czeka kolejne ciężkie zadanie. Ekipa znad morza na własnym parkiecie podejmie bowiem zdobywcę Pucharu Polski i wicemistrza kraju - Skrę Bełchatów, która po pierwszej fazie rundy zasadniczej zajmuje czwarte miejsce. Co ciekawe, mecz z najbardziej utytułowanym polskim zespołem ostatnich lat, będzie okazją do przeprowadzenia badań nad poziomem emocji, jakie wywołuje wśród obserwatorów starcie siatkarzy.

Na meczu zainstalowana zostanie kamera termowizyjna, która standardowo służy do badania strat energii cieplnej w budynkach. Tym razem kamera zmierzy zmiany temperatury u kibiców w poszczególnych sektorach hali. W ten sposób, eksperci z firmy GPEC, sponsora gdańskiej ekipy, zamierzają zmierzyć poziom emocji jakie w kibicach siatkówki wywołuje przebieg meczu i przy okazji zweryfikować prawdziwość popularnego powiedzenia o rozgrzanych do czerwoności kibicach.