W tym artykule dowiesz się o:
Tak podpowiada chociażby zdrowy rozsądek. Zwłaszcza, że w rundzie zasadniczej Delecta dość łatwo ograła gdański zespół 3:1 i 3:0. Teraz może być podobnie, gdyż pierwszy zespół po rundzie zasadniczej podejmuje dopiero ósmą drużynę w tabeli. Lotos Trefl i tak może być zadowolony, gdyż gdańszczanom udało się uniknąć trudnej rywalizacji o miejsca 9-10.
Dlatego w sobotę i poniedziałek w Bydgoszczy nie należy się spodziewać wielkich emocji i kompletu publiczności. Zwłaszcza, że ćwierćfinał dla Delecty to będzie dobre przetarcie przed rywalizacją w półfinałach PlusLigi ze Skrą Bełchatów bądź Asseco Resovią Rzeszów. Swoją szansę powinni otrzymać też rezerwowi, gdyż trener Piotr Makowski czasami daje odpocząć podstawowym graczom.
- Sami doskonale wiemy jak bardzo napracowaliśmy się przez ten czas. Wygraliśmy rundę zasadniczą, co jest ogromnym sukcesem, ale o tym musimy bardzo szybko zapomnieć. Teraz nadchodzą decydujące mecze i chcemy udowodnić, że w pełni zasłużyliśmy na to pierwsze miejsce. Taki jest nasz cel - pokazać bardzo dobrą siatkówkę w tych meczach z Treflem i mam nadzieję, że to wystarczy, aby awansować pierwszy raz w historii do półfinału - zapowiada w rozmowie ze SportoweFakty.pl kapitan gospodarzy Wojciech Jurkiewicz.
Pierwotnie drugi mecz w Łuczniczce miał zostać rozegrany w niedzielę. Jednak ze względu na... koncert gwiazdy światowej estrady, czyli zespołu Modern Talking przełożono go dopiero na poniedziałek. To da więcej czasu na odpoczynek dla obu ekip, które musiały włożyć sporo wysiłku w rundę zasadniczą PlusLigi.
Delecta Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk / sob. 16.02.2013 godz. 17:00 / pn. 18.02.2013 godz. 18:00
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
