Aleksander Atanasijević: To, co wyprawiali sędziowie było niewiarygodne

Siatkarze PGE Skry przegrali dwa mecze ćwierćfinałowe i są krok od odpadnięcia z w walki o medale. Aleksander Atanasijević uważa, że dużą część winy za porażki bełchatowian ponoszą sędziowie.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

- To, co wyprawiali sędziowie było niewiarygodne. Popełnili w tym meczu wiele pomyłek, zbyt wiele - mówi Aleksandar Atanasijević atakujący PGE Skry Bełchatów, w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego.

Serb uważa, że mimo dwóch porażek, podopieczni Jacka Nawrockiego stworzyli wraz z Asseco Resovią Rzeszów widowisko godne finału. - Nie wiem, w jaki sposób te mecze zostały odebrane przez kibiców i komentatorów, lecz według mnie emocje były tak duże, jak w ubiegłorocznym finale. Nie brakowało zwrotów akcji, niesamowitych wymian i obron - mówi atakujący drużyny z Bełchatowa.

Źródło: Przegląd Sportowy
Aleksander Atanasijević uważa, że arbitrzy popełnili w obu ćwierćfinałowych spotkaniach bardzo wiele błędów Aleksander Atanasijević uważa, że arbitrzy popełnili w obu ćwierćfinałowych spotkaniach bardzo wiele błędów
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×