Camillo Placi (selekcjoner reprezentacji Bułgarii): Komplementy oraz gratulacje w stronę Mauro Berruto i jego zespołu. Chcieliśmy wygrać ten mecz, ale w najważniejszych momentach nie byliśmy w stanie zdobyć punktów, co bardzo dobrze wykorzystały Włochy. Musimy oczyścić nasze umysły z tego, co się wydarzyło w sobotę i myśleć, że możemy wygrać z Serbią w niedzielę. O medal zawsze warto walczyć.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Mauro Berruto (selekcjoner reprezentacji Włoch): Pojedynek przeciwko Bułgarii rozpoczęliśmy ponownie wolno, jak wcześniej spotkania przeciwko Holandii i Finlandii. W sobotę rozegraliśmy być może najgorszego seta w całym turnieju, ale nie mam więcej słów, które mogą wyrazić, jak jestem dumny ze swojego zespołu. Po raz kolejny nastąpiły zmiany w pierwszej szóstce, ale siatkarze zaprezentowali wspaniałą postawę. Później po przegraniu inauguracyjnego seta, zagraliśmy prawdopodobnie trzy najlepsze partie w całym EuroVolley i to jest to, co możemy zapakować do naszych torebek na niedzielny mecz z Rosją. W finale nie jesteśmy faworytem i zagramy przeciwko wielkiemu zespołowi. Rosjanie mają wszystko, żeby wygrać, ale my musimy im ciągle stawiać opór i moim zdaniem jesteśmy do tego gotowi.
Z Kopenhagi dla SportoweFakty.pl,
Tomasz Rosiński