Bez trenera po 3 punkty do Olsztyna - zapowiedź meczu AZS Olsztyn - Transfer Bydgoszcz

Zawodnicy AZS-u Olsztyn będą chcieli wygrać ostatni tegoroczny mecz we własnej hali. Przeszkodzić im w tym spróbują siatkarze Transferu, których od niedawna trenuj Belg [tag=29184]Vital Heynen[/tag].

Siatkarze Transferu Bydgoszcz w poprzednim sezonie byli rewelacją rozgrywek. W obecnych są jednym z rozczarowań, a w powrocie na właściwe tory ma im pomóc nowy trener - Vital Heynen. Belg zwyciężył w debiucie z Effectorem Kielce 3:0, ale ich rywale również do ligowych potentatów nie należą. W pierwszym wyjazdowym meczu belgijski szkoleniowiec, który największe sukcesy świętował podczas pobytu w Noliko Maaseik, miał powalczyć o ligowe punkty w Olsztynie. Zabraknie go jednak w stolicy Warmii i Mazur, bo przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec, której jest selekcjonerem. Prowadzona przez niego kadra przygotowuje się do meczów eliminacyjnych mistrzostw świata, które w przyszłym roku odbędą się w Polsce.

Bez trenera siatkarze Transferu będą musieli zmierzyć się z Indykpolem AZS-em Olsztyn, który jest zdecydowanie lepszą drużyną niż kielecki Effector. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha w tym sezonie aspirują do czołowej czwórki Plus Ligi. Na początku rozgrywek wygrywali z faworytami, między innymi z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle  i Jastrzębskim Węglem i w pewnym momencie byli nawet liderem. Później przyszły słabsze z spotkania z Lotosem Trefl Gdańsk, Cerradem Czarnymi Radom, czy ostatnia porażka z Asseco Resovią Rzeszów.

Akurat z ostatnimi rywalami olsztynianie toczyli zacięty bój jednak przegrali 1:3. W tamtym spotkaniu najlepiej punktującym zawodnikiem akademików był Bartosz Krzysiek, który zdobył aż 28 "oczek". Mimo jego dobrej gry nie krył rozczarowania - Zabrakło nam szczęścia, chłodnej głowy i umiejętności. Resovia jest zespołem mocniejszym i gra o inne cele niż my. To wyszło w tym meczu paradoksalnie było dla mnie rzeczą przyjemną atakować tyle razy przeciwko takiej drużynie jak Resovia. Często te ataki były skuteczne. Wiadomo, że lepiej się gra, kiedy wszystko funkcjonuje tak jak trzeba i jest równy rozkład ataku. Gdy tego nie ma, to trzeba robić różnicę grą na wysokiej piłce. To jest jeden z najtrudniejszych elementów w siatkówce - powiedział po spotkaniu.

Szansa na rehabilitację i powrót do ligowej czołówki nadarzy się już w niedzielę. Początek spotkania Indykpol AZS Olsztyn - Transfer Bydgoszcz o 14:45.

Komentarze (1)
avatar
Mateusz Lipczyński
22.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak transfer wygra 1 set to będzie bardzo dobrze...