Do końca rundy zasadniczej zespołom pozostało jeszcze siedem kolejek. Marzące o play-offach akademickie drużyny muszą w każdym spotkaniu walczyć o punkty, zwłaszcza z przeciwnikami spoza "wielkiej czwórki". Indykpol AZS Olsztyn i AZS Częstochowa, dwie ostatnie ekipy PlusLigi z ubiegłego sezonu, w styczniu roku 2014 pozostają w odmiennej sytuacji. Podopieczni Marka Kardosa wciąż okupują dolne strefy tabeli. Ekipa z Warmii spisuje się od początku sezonu dużo lepiej i aktualnie zajmuje piąte miejsce. Zespoły dzieli 12 punktów różnicy, jednak nawet olsztynianie nie mogą wciąż być pewni miejsca w czołowej ósemce sezonu zasadniczego.
Po kilkutygodniowej zadyszce podopieczni trenera Krzysztofa Stelmacha wydają się jednak odzyskiwać rytm z początku rozgrywek. Ostatnio w przekonujący sposób pokonali Effectora Kielce i Lotos Trefl Gdańsk. Dzięki temu udało im się awansować na piąte miejsce w tabeli. Jednak żeby myśleć o dobrej pozycji wyjściowej w play-offach, nie mogą sobie pozwolić na straty punktowe z zespołami niżej notowanymi. Zwłaszcza we własnej hali. Wprawdzie olsztynianie w kolejnych wypowiedziach wciąż podkreślają, że ich tegorocznym celem jest miejsce w czołowej ósemce, ale po dobrej postawie w rundzie zasadniczej spadek z miejsc 5-6 w tabeli z pewnością byłby dla nich pewnym rozczarowaniem.
Dla zespołu spod Jasnej Góry taka pozycja to póki co marzenie, choć matematycznie wciąż realne. Częstochowianie musieliby jednak od zaraz wziąć się za odrabianie strat. Póki co wygrane przeplatają porażkami, a ostatnia informacja o zawieszeniu kariery przez Michała Bąkiewicza na pewno nie polepsza ich sytuacji. W pierwszym meczu tych drużyn to jednak częstochowski AZS był górą, choć dopiero po tie-breaku. - Mecz w Olsztynie będzie bardzo ważny. Na pewno łatwo broni nie złożymy. Będziemy walczyć do końca, do ostatnich piłek. Miejmy nadzieję, że wynik będzie dla nas pozytywny i uda nam się przywieźć jakieś punkty z Olsztyna i to pomoże nam w upragnionym awansie do ósemki. Myślę, że to jeszcze jest w naszym zasięgu i będziemy o to walczyć – zapowiada rozgrywający Konrad Buczek.
Kibice będą mogli przekonać się już w środę wieczorem, który akademicki zespół zrobi większy krok w kierunku play-offów. Początek spotkania w hali Urania o godz. 20.30, a portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację LIVE z tego wydarzenia.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[b]Indykpol AZS Olsztyn - AZS Częstochowa / środa 29.01.2014, godz. 20.30
[/b]