Ostatnia szansa Siódemek - zapowiedź meczu Siódemka SK bank Legionovia Legionowo - Chemik Police
Po dwóch zwycięstwach w Policach, Chemik potrzebuje już tylko jednej wygranej, by móc myśleć o półfinale. Czy Legionovia pokrzyżuje plany potentatowi?
"Najlepiej smakują niespodzianki" - tak w Legionowie zapowiadano dwa starcia z Chemikiem Police na wyjeździe. Pojedynki pierwszej z ósmą drużyną rudny zasadniczej Orlen Ligi nie przyniosły jednak ani wielu emocji, ani żadnej niespodzianki (3:0 i 3:1). Teraz rywalizacja przenosi się na Mazowsze, gdzie Siódemki będą chciały wykorzystać atut własnej hali.
- Dwa mecze należały do serii z cyklu slow motion. Było trudno, bo dziewczyny nie położyły się, nie odpuszczały. Każdy punkt wymagał walki. Cieszą zwycięstwa, ale chcemy zamknąć te pojedynki w trzech spotkaniach. Teraz spokojnie potrenujemy i pojedziemy dobrze przygotowane - zapewniała po dwóch potyczkach kapitan policzanek, Anna Werblińska. Tylko w drugim spotkaniu jej drużyna miała niewielkie problemy z rywalkami, jednak z perspektywy całej rywalizacji, przewaga beniaminka wydaje się być niepodważalna.
By przeciwstawić się policzankom, Legionovia musi zaprezentować coś więcej niż tylko fragmenty dobrej gry i niezłą postawę Bereniki Tomsi. Potrzeba naprawdę mocnej ofensywy, by przebić się przez szczelny blok rywalek i przeciwstawić się sile, jaką Chemik dysponuje w ataku.
Trener Giuseppe Cuccarini ma nadzieję, że w Legionowie będzie miał już do dyspozycji Agnieszkę Bednarek-Kaszę i Katarzynę Gajgał-Anioł, które podczas poprzednich pojedynków odpoczywały. Pierwsza z powodu zbytniego przeciążenia po niedawnej kontuzji, druga - wybitego palca. Obie powinny być gotowe na trzecie starcie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!Siódemka SK bank Legionovia Legionowo - Chemik Police/ sobota, 22.03.2014 r., godz. 18:00, Arena Legionowo*
* Jeżeli Siódemka zwycięży, czwarte spotkanie odbędzie się w niedzielę, 23.03, o godz. 17:00.
Stan rywalizacji: 2-0 dla Chemika (do 3 zwycięstw).
Frekwencja w Orlen Lidze: Stawka wzrasta, zainteresowanie spada