Murowanym faworytem do zwycięstwa w tym spotkaniu są siatkarki z Polic. Mistrzynie Polski i obecne liderki Orlen Ligi wygrały wszystkie osiem spotkań w tym sezonie. Podopieczne Giuseppe Cuccariniego straciły zaledwie pięć setów. Przed tygodniem policzanki bezproblemowo rozprawiły się z SK bank Legionovia Legionowo. Natomiast w środę (26 listopada) wygrały one z Agelem Prościejów w Lidze Mistrzyń i również przewodzą w tabeli swojej grupy.
[ad=rectangle]
Zawodniczki z Polic mogą być zmęczone po wyprawie w środku tygodnia do Czech i w tym gospodynie upatrują jakieś szanse. Jednak jak się patrzy na skład zespołu, to nie ma w nim słabych punktów. Zarówno pierwsza szóstka, jak i rezerwowe są na jednym, bardzo wysokim poziomie. W pilskiej hali ponownie zaprezentuje się jedna z liderek zespołu Agnieszka Bednarek-Kasza, która na szerokie wody wypłynęła właśnie w Pile, gdzie występowała w latach 2005-2009.
Pilanki od początku sezonu spisują się nie najlepiej. Przez osiem kolejek uzbierały siedem punktów. Nafciarkom udało się wygrać mecze w Rzeszowie i w Bydgoszczy. We własnej hali pozostają wciąż bez zwycięstwa. W poprzedniej kolejce pilanki wygrały z Pałacem, a udany debiut na ławce trenerskiej zaliczył Łukasz Przybylak. Dzięki temu zwycięstwu zespół z Piły jest w stałym kontakcie z ósmą drużyną w ligowej tabeli i będzie walczyć o wejście do play-off. Jednak, aby tego dokonać musi zdobywać punkty z drużynami na swoim poziomie i tego świadoma jest atakująca zespołu Magdalena Wawrzyniak. - Dla nas każde zwycięstwo jest cenne, zwłaszcza z przeciwnikami w naszym zasięgu. Jeśli mierzymy się z zespołami, które sąsiadują z nami w tabeli, to powinniśmy punktować - mówiła po meczu w Bydgoszczy.
W Pile wszyscy wierzą w przełamanie i odczarowanie własnej hali, a także w to, że gospodynie sprawią sensację na miarę tej sprzed roku. Patrząc na typowania bukmacherów i grę obu zespołów to Chemik Police powinien zgarnąć trzy punkty w sobotnim spotkaniu.
PGNiG Nafta Piła - Chemik Police / sobota, 29.11.2014 r., godz. 18:00.