Marek Kardos trenerem AZS-u Częstochowa był od 2010 roku. Jego największym sukcesem w karierze szkoleniowej jest zdobycie z Akademikami europejskiego Pucharu Challenge w 2012 roku. Po serii ośmiu porażek z rzędu w PlusLidze Kardos podał się do dymisji, a jego kontrakt z klubem został rozwiązany za porozumieniem stron.
[ad=rectangle]
- Jesteśmy bardzo wdzięczni Markowi za wszystkie lata spędzone w naszym klubie. To był trudny okres, a ostatnie słabsze wyniki nie powinny przesłonić sukcesów, którymi również dzięki trenerowi Kardosowi się cieszyliśmy - przyznał na łamach oficjalnej strony AZS-u Roman Lisowski, prezes Akademików.
Nowym szkoleniowcem częstochowskiego zespołu został Michał Bąkiewicz, który kilka tygodni temu zakończył siatkarską karierę i od tego czasu był asystentem Kardosa. Będzie on mógł liczyć na wsparcie Ryszarda Boska.
- Michał w Częstochowie zaczynał swoją prawdziwą siatkarską karierę i tutaj też ją skończył. To niezwykle inteligentny człowiek, który doskonale zna się na siatkówce. Jesteśmy przekonani, że w roli trenera poradzi sobie tak, jak przez lata na boisku. Z pewnością to materiał na doskonałego szkoleniowca - przyznał Lisowski.
Po siedemnastu spotkaniach PlusLigi AZS Częstochowa sklasyfikowany jest na trzynastym miejscu. Akademicy odnieśli trzy zwycięstwa. W ośmiu ostatnich spotkaniach zespół spod Jasnej Góry notował porażki i w starciach tych wygrał łącznie zaledwie trzy sety.
Właściwie zostało mu doholować drużynę do końca sezonu (doradca Kardosa na jego stołku) bez większych wpadek.
Jeśli prawdą są p Czytaj całość