Po grudniowym zwycięstwie w Zurychu, które odniosła ekipa Eczacibasi Vitra Stambuł, wydawało się, że przed własną publicznością nie może być inaczej. Turczynki były zdecydowanymi faworytkami, ale nie wykorzystały tego, doznając bolesnej porażki z Volero Zurych. Mimo takiego wyniku, wciąż pozostają liderkami grupy D.
[ad=rectangle]
Od samego początku przyjezdne postawiły trudne warunki, odskakując na trzy punkty przewagi. Gospodynie odnalazły jednak swój rytm i błyskawicznie odrobiły straty, prowadząc podczas drugiej regulaminowej przerwy 16:13. Nie opanowały jednak sytuacji i przegrały premierową odsłonę na własne życzenie.
W drugim secie Turczynki tylko na początku były groźne, Szwajcarki wyciągnęły wnioski z błędu popełnionego przez rywalki i nie traciły punktów seriami. Trzecia odsłona miała tylko wyrównany początek, gospodynie próbowały jeszcze walczyć, ale nie podniosły się już z kolan.
W drużynie Eczacibasi najskuteczniejszą zawodniczką była Bethania De la Cruz, która zdobyła 19 punktów. Z takim samym dorobkiem punktowym mecz skończyła najlepsza siatkarka w ekipie przeciwnej - Olesia Rychliuk. Szwajcarki od swoich rywalek lepsze były w polu zagrywki, bloku i ataku. Ustępowały Turczynkom tylko w skuteczności przyjęcia.
Eczacibasi Vitra Stambuł - Volero Zurych 0:3 (23:25, 22:25, 16:25)
Eczacibasi: De la Cruz, Karakoyun, Larson-Burbach, Furst, Demir, Poljak, Kuzubasioglu (libero) oraz Yilmaz, Gumus
Volero: Ninković, Rabadziewa, Rychliuk, Mammadowa, Thompson, Kuprianowa, Popović (libero) oraz Granvorka, Grbac, Sanchez
Tabela grupy D:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Eczacibasi Stambuł | 4 | 3-1 | 9:4 | 9 |
2. | Volero Zurych | 4 | 3-1 | 10:5 | 8 |
3. | Omiczka Omsk | 3 | 1-2 | 5:6 | 4 |
4. | Impel Wrocław | 3 | 0-3 | 0:9 | 0 |