Chodzi o Iwana Zajcewa, Giulio Sabbiego, Luigiego Randazzo i Dragana Travicę. Zawodnicy zostali znalezieni poza hotelem około godziny 2:00. Szkoleniowiec Berruto bezzwłocznie podjął decyzję o wykluczeniu ich z kadry. Jeszcze dziś mają wsiąść w samolot i wrócić do Włoch.
[ad=rectangle]
- Podczas wyjazdów z kadrą narodową obowiązują zasady, które muszą być respektowane przez wszystkich bez wyjątku. Jeśli dotąd to nie było jasne, jestem przekonany, że od teraz już będzie. Decyzja ta podjęta została w porozumieniu z federacją - powiedział selekcjoner reprezentacji Italii.
Prezydent FIPAV, Carlo Magri, jest rozgoryczony, że do takiej sytuacji doszło tuż przed tak ważną imprezą. Zapowiedział, że ten incydent będzie wnikliwie analizowany przez federację.
W miejsce wykluczonych siatkarzy powołani zostali: Davide Saitta, Iacopo Botto oraz Gabriele Nelli, którzy do Rio de Janeiro mają przylecieć we wtorek. Już w środę reprezentanci Włoch zmierzą się z Serbią (godz. 21:05) w ramach turnieju finałowego Ligi Światowej. Dzień później o tej samej porze zagrają z Polską.
#dziejesiewsporcie: Kaczki wtargnęły na boisko
Źródło: sport.wp.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
Oj nie wiem, czy my damy radę się im p Czytaj całość
Co to znaczy dla innych zespołów - to się jeszcze okaże. Mnie zaskakują trochę te wysokie noty Zajtsev Czytaj całość