Drużyna XII kolejki PlusLigi

Redakcja 12 Stycznia 2009, 23:40

Rozgrywający

Miguel Angel Falasca (PGE Skra Bełchatów)
3. raz w Drużynie Kolejki

Miguel Angel Falasca, mimo wcześniej zarzucanego mu braku zgrania z atakującymi zespołu mistrza Polski, w drugiej rundzie fazy zasadniczej nie musi wstydzić się swojej postawy na rozegraniu. Co więcej - jego wystawy są z meczu na mecz coraz bardziej perfekcyjne i tylko świadczą o jego siatkarskim kunszcie. Także i w XII kolejce Hiszpan popisał się wieloma udanymi zagraniami. Trzeba go pochwalić przede wszystkim za mądre rozłożenie ataku na kilku zawodników oraz kombinacyjne rozwiązania wykorzystywane przede wszystkim na kontrach, dzięki którym bełchatowianie mogli w dużej mierze zbudować przewagę nad swoimi rywalami z Olsztyna.

Atakujący

Radosław Rybak (J.W. Construction Osram AZS Politechnika Warszawska)
2. raz w Drużynie Kolejki

Im Radosław Rybak jest starszy, tym lepszy. Nie wypominając mu wieku, należy zauważyć, że ten dojrzały zawodnik wciąż dodaje do swojego repertuaru coraz ciekawsze zagrania. Obok jego wkładu w wyniki warszawskiej drużyny wprost nie można przejść obojętnie - Rybak zdobywa dla niej mnóstwo arcyważnych piłek, które w końcowym rozrachunku okazują się niezbędne do zwycięstw. W meczu z Jastrzębskim Węglem Radek zapisał na swoim koncie aż 17 oczek, atakując z dużą skutecznością. W najważniejszych momentach poszczególnych partii nie bał się ryzykować, dzięki czemu wieloma akcjami przechylił szalę zwycięstwa na stronę swojego teamu.

Przyjmujący

Stanisław Pieczonka (Delecta Bydgoszcz)
1. raz w Drużynie Kolejki

Wśród najlepszych przyjmujących ostatniej kolejki wyróżniliśmy dwóch debiutantów w Drużynie Kolejki. Jednym z nich jest Stanisław Pieczonka. Przyjmujący z Bydgoszczy w dużej mierze przyczynił się do odniesienia fantastycznego zwycięstwa swojej ekipy nad faworyzowanymi rywalami z Kędzierzyna - Koźla. Zdobył 13 bardzo istotnych dla rozwoju wydarzeń na boisku punktów. Pieczonka dostawał wiele ważnych piłek od swojego rozgrywającego, lecz nawet mając przysłowiowy "nóż na gardle" nie mylił się i z wielką dozą spokoju wbijał gwoździe w parkiet rywali. Duże słowa uznania należą mu się również za doskonała przyjęcie. Jego skuteczność w tym elemencie wyniosła ponad 70 proc.

Marcin Kocik (Jadar Radom)
1. raz w Drużynie Kolejki

Drugim przyjmującym, który po raz pierwszy został uhonorowany miejscem w naszym plebiscycie, jest reprezentant Jadaru Radom - Marcin Kocik. Siatkarz ten był jednym z najlepszych zawodników na boisku. W meczu przeciwko Resovii Rzeszów znacząco przyczynił się do zdobycia przez swój zespół cennego punktu. Mało przecież brakowało, a radomianie wygraliby z wyżej plasującymi się w tabeli podopiecznymi Ljubo Travicy. Marcin Kocik zagrał w tym spotkaniu po prostu koncertowo. Na swoim koncie zapisał aż 22 oczka, atakując z niesamowitą jak na taką ilość punktów skutecznością (72 proc.). Przy tym popisał się także 3 efektownymi blokami na swoich przeciwnikach.

Środkowi

Jurij Gladyr (J.W. Construction Osram AZS Politechnika Warszawska)
4. raz w Drużynie Kolejki

Takiego zawodnika, jakim jest Ukrainiec Jurij Gladyr, po prostu wciąż trzeba chwalić. W każdym spotkaniu jego gwiazda świeci jasno i wyraźnie, lecz to, co pokazał w pojedynku z Jastrzębskim Węglem, zasługuje na wyjątkowo mocne oklaski. Zdobycie 21 punktów jest bowiem nie lada wyczynem dla środkowego. Do tego dochodzi także 70 proc. skuteczność w ataku, co razem daje nam niesamowity wynik. Warto także wspomnieć o rażącej jastrzębian zagrywce (3 czyste asy) oraz wysokim bloku (4 bezpośrednie oczka w tym elemencie). Jurij Gladyr jest po prostu kompletnym środkowym, którego w swoich szeregach z pewnością chciałoby mieć wiele znakomitych klubów.

Michal Cerven (Delecta Bydgoszcz)
3. raz w Drużynie Kolejki

Drugim środkowym, któremu także należą się słowa uznania, jest siatkarz Delecty Bydgoszcz, Michal Cerven. To już kolejny bardzo dobry występ tego zawodnika, który w Drużynie Kolejki znajduje się już po raz trzeci. Tym razem Cerven wyróżniał się w spotkaniu z ZAKSĄ Kędzierzyn - Koźle. Na swoim koncie zapisał 19 cennych oczek, które z pewnością miały ogromny wpływ na końcowy sukces jego teamu. Należy też dodać, iż śodkowy z Bydgoszczy atakował ze skutecznością ponad 73 proc., zaś blokiem zdobył aż 6 bezpośrednich punktów.

Libero

Piotr Gacek (PGE Skra Bełchatów)
2. raz w Drużynie Kolejki

Piotr Gacek po raz kolejny już popisał się bardzo dobrą postawą w meczu PlusLigi. Siatkarz Skry Bełchatów szybko odnalazł się w nowej drużynie i nie ma najmniejszych problemów ze współpracą z blokującymi, czego owocem są liczne parady w defensywie. Również i w konfrontacji z ekipą AZS Olsztyn pokazał się z bardzo dobrej strony. Jak wiemy, bełchatowianie słyną z zabójczych kontrataków, które przecież nie byłby możliwe, gdyby nie efektywne obrony, którymi również z piątek popisał się nasz reprezentacyjny libero. Ponadto przyjmował piłki ze skutecznością ponad 42 proc., co stawia go w szeregu najlepszych libero w kraju.

Trener:

Waldemar Wspaniały (Delecta Bydgoszcz)
2. raz w Drużynie Kolejki

Aż trudno sobie teraz wyobrazić, że jeszcze do niedawna sytuacja bydgoszczan była prawie krytyczna. Jednak po przyjściu do klubu Waldemara Wspaniałego jej oblicze uległo diametralnej zmianie na plus. Odtąd siatkarze Delecty walczą o dosłownie każdą piłkę, nie poddają się i są coraz pewniejsi siebie. Kolejno urywają punkty silnym rywalom i pewnie jeszcze wiele razy pokażą nam swoje prawdziwe możliwości. Ostatnia wygrana z bardzo dobrze spisującą się do tej pory ZAKSĄ świadczy tylko o niesamowitym skoku jakościowym, jaki dokonał się pod okiem Wspaniałego.

MVP XI kolejki spotkań

Jurij Gladyr - za ciągłe utrzymywanie fantastycznej dyspozycji od początku sezonu, wielkie serce do gry oraz niezwykłą łatwość w zdobywaniu punktów dla swojej drużyny.