Mistrzostwa Europy siatkarek w pigułce. Sprawdź drogę Polek do walki o medale

Zbliżają się Mistrzostwa Europy 2015 kobiet, dokładnie 26 września najlepsze zespoły rozpoczną walkę o medale. Która reprezentacja jest najbardziej utytułowana?

Olga Krzysztofik 20 Września 2015, 16:25

Do rozpoczęcia 29. edycji mistrzostw Europy siatkarek pozostało już tylko sześć dni. Czas płynie nieubłaganie, rosną też emocje. Wielu kibiców marzy o tym, by reprezentacja Polski nawiązała do historycznych sukcesów, a jest do czego.

Od początku rozgrywek o tytuł mistrzyń Europy Biało-Czerwone były groźnym zespołem, przez pierwsze osiem edycji nie schodziły z podium! W trakcie tych świetnych lat nasza kadra zdobyła cztery brązowe medale i tyle samo srebrnych krążków. Jednak Polkom nie udało się wywalczyć medalu z tego najcenniejszego kruszcu.

Wspomnień czar: Najgorszy występ na ME od ćwierćwiecza

Po roku 1971 nadeszły lata posuchy, gra naszej reprezentacji wyraźnie straciła na wartości, a rywalizacja z jeszcze niedawnymi rywalkami stała się zbyt trudna. Świetność polskiej siatkówki przywrócił dopiero Andrzej Niemczyk, który dwukrotnie (rok 2003 i 2005) poprowadził Biało-Czerwone na najwyższy stopień podium. Od tamtej pory blask "Złotek" znacząco wyblakł, a na podium nasze kadrowiczki stanęły jeszcze tylko raz - w roku 2009, gdy przed własną publicznością zdobyły brązowy medal.

Polki mają na swoim koncie już 11 krążków mistrzostw Europy, dzięki czemu są jedną z najbardziej utytułowanych reprezentacji w tych rozgrywkach. Najwięcej medali zgromadziły dotychczas Rosjanki, które zdobyły ich aż 25 (w tym 17 jako ZSRR). Tyle samo medali ile Biało-Czerwone mają Niemki (w tym 7 zdobytych pod flagą NRD).

Historia mistrzostw Europy kobiet

Rok	Gospodarz	Złoty medal	Srebrny medal	Brązowy medal	Miejsce Polek
1949	Czechosłowacja	ZSRR	Czechosłowacja	Polska	Brązowy medal
1950	Bułgaria	ZSRR	Polska	Czechosłowacja	Srebrny medal
1951	Francja	ZSRR	Polska	Jugosławia	Srebrny medal
1955	Rumunia	Czechosłowacja	ZSRR	Polska	Brązowy medal
1958	Czechosłowacja	ZSRR	Czechosłowacja	Polska	Brązowy medal
1963	Rumunia	ZSRR	Polska	Rumunia	Srebrny medal
1967	Turcja	ZSRR	Polska	Czechosłowacja	Srebrny medal
1971	Włochy	ZSRR	Czechosłowacja	Polska	Brązowy medal
1975	Jugosławia	ZSRR	Węgry	NRD	6. miejsce
1977	Finlandia	ZSRR	NRD	Węgry	4. miejsce
1979	Francja	ZSRR	NRD	Bułgaria	8. miejsce
1981	Bułgaria	Bułgaria	ZSRR	Węgry	5. miejsce
1983	NRD	NRD	ZSRR	Węgry	9. miejsce
1985	Holandia	ZSRR	NRD	Holandia	7. miejsce
1987	Belgia	NRD	ZSRR	Czechosłowacja	11. miejsce
1989	RFN	ZSRR	NRD	Włochy	9. miejsce
1991	Włochy	ZSRR	Holandia	Niemcy	9. miejsce
1993	Czechosłowacja	Rosja	Czechosłowacja	Ukraina	n/s
1995	Holandia	Holandia	Chorwacja	Rosja	9. miejsce
1997	Czechy	Rosja	Chorwacja	Czechy	6. miejsce
1999	Włochy	Rosja	Chorwacja	Włochy	8. miejsce
2001	Bułgaria	Rosja	Włochy	Bułgaria	6. miejsce
2003	Turcja	Polska	Turcja	Niemcy	Złoty medal
2005	Chorwacja	Polska	Włochy	Rosja	Złoty medal
2007	Belgia/Luksemburg	Włochy	Serbia	Rosja	4. miejsce
2009	Polska	Włochy	Holandia	Polska	Brązowy medal
2011	Serbia/Włochy	Serbia	Niemcy	Turcja	5. miejsce
2013	Niemcy/Szwajcaria	Rosja	Niemcy	Belgia	11. miejsce
2015	Belgia/Holandia	?	?	?	?

Pokaż całą tabelę

Komentarze (2)

Frank Jaszuński 28-09 18:42 Zgłoś komentarz

Nawrocki ma co najmniej 6 siatkarek, które każdy trener na świecie przyjąłby z pocałowaniem ręki, ale nie ma szóstki zdolnej nawiązać walkę z najlepszymi. To nie jest drużyna, w
Czytaj całość
której każda wie co ma robić i na kogo może liczyć. Jest jeszcze kilka wychowanek Niemczyka, inne odziedziczył po Makowskim, a najnowsze wychowali trenerzy klubowi. Jestem tylko kibicem i nie wiem czy Nawrocki zna się na siatkówce lepiej czy gorzej od innych trenerów, ale widzę co się dzieje w przerwach przy linii bocznej i to nie jest dobre porozumienie między trenerem a zawodniczkami. To oczywiste, że kierowanie zespołem kilkunastu młodych, urodziwych i utalentowanych kobiet, to bardzo trudne zadanie, ale pan Nawrocki o tym wiedział, kiedy się podejmował. Moim zdaniem przeliczył się z siłami. Musi przyjść ktoś, kto będzie miał odwagę rozplątać ten galimatias i zbudować drużynę. Najbardziej uparte niech jadą na zarobek, a z reszty trzeba zbudować zespół. Na najbliższe mistrzostwa jest za późno na reformę.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi