Miasto przejmuje Delectę

Do 800 tysięcy złotych bydgoski Ratusz zwiększył swoje udziały w SSA Łuczniczka, w której zrzeszeni są siatkarze Delecty. To oznacza, iż Urząd Miasta stał się głównym sponsorem drużyny występującej na parkietach PlusLigi.

Adrian Dudkiewicz
Adrian Dudkiewicz

Specjalny dokument w tej sprawie podpisał prezes Delecty Piotr Sieńko, oraz prezydent miasta Konstanty Dombrowicz. Poza prezesem klub reprezentował także trener Waldemar Wspaniały, oraz kierownik drużyny Janusz Zacniewski. - W przypadku SSA Łuczniczka nasze miasto wykupiło akcje wartości blisko miliona złotych. To oznacza, iż w tej spółce staliśmy się dominującym partnerem, ale oczywiście w każdej chwili za dobrą cenę możemy odsprzedać udziały - informuje prezydent Bydgoszczy, Konstanty Dombrowicz. Poza Delectą milion złotych dostanie również ŻKS Polonia.

- Miasto poważnie wkroczyło ze sponsoringiem do obydwu klubów, bo są to dwie ważne dyscypliny w naszym mieście. Przekazane pieniądze pozwolą obu ekipom na realizację wcześniej założonych sportowych celów. To też oznacza pewną stabilizację dla samych zawodników, a także działaczy, którzy mogą trochę odetchnąć - cieszy się Dombrowicz.

- Jestem trochę stremowany, bo miejscowy Urząd Miasta odwiedzam pierwszy raz w życiu. Budynek bardzo mi się podoba, zresztą jak słyszałem, ma on historyczne znaczenie. Zresztą wcześniej także nie spotkałem się z sytuacją, w której miasto staje się głównym udziałowcem, w tak ważnych dyscyplinach. Wielkie uznania w tym momencie należą się miejscowym urzędnikom, bowiem promocja poprzez sport jest chyba najtańsza. Wszak co tydzień odbywają się jakieś zawody, dzięki czemu w mediach co jakiś czas pojawia się nazwa miasta i sponsorów. To również chyba pierwszy przypadek, kiedy w naszym kraju Ratusz stał się głównym sponsorem dwóch profesjonalnych zespółów - zauważał Wspaniały.

- Siatkówka jest moją miłością już blisko 30 lat. Najpierw byłem zawodnikiem, również reprezentowałem barwy bydgoskiego klubu. A teraz jestem sponsorem, co sprawia mi dużą przyjemność. Budowa wielkiej siatkówki w mieście nad Brdą jest możliwa w głównej mierze dzięki właśnie zaangażowaniu pana prezydenta. Oczywiście, mamy grono mniejszych sponsorów, ale obecność pana Dombrowicza daje nadzieję, że w przyszłym sezonie włączymy się do walki o medale. W tym roku walczymy jeszcze o utrzymanie, ale nie odpuszczamy rozgrywek o Puchar Polski. Naszym celem jest właśnie, aby zespół graj o jak najwyższe cele, dzięki czemu będziemy mogli zapełnić Łuczniczkę - podsumował prezes Delecty, Piotr Sieńko.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×