BKS Aluprof Bielsko-Biała - Impel Wrocław: Błędy pogrążyły gospodynie

W meczu 11. kolejki Orlen Ligi siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała przegrały we własnej hali z Impelem Wrocław 1:3. Najlepszą zawodniczką pojedynku wybrana została Katarzyna Skowrońska-Dolata.

Bielszczanki przystępowały do pojedynku po trzech porażkach i z chęcią przerwania złej passy na parkietach Orlen Ligi. Z kolei podopieczne Nicoli Negro w ostatniej kolejce pokonały po pasjonującym spotkaniu Budowlanych Łódź. Swoją dobrą dyspozycję wrocławianki potwierdziły również w pierwszych akcjach premierowej odsłony.

Zawodniczki Impela Wrocław rozpoczęły mecz grając niezwykle skutecznie w bloku. Gospodynie miały ogromne trudności z przebiciem się przez dobrze ustawiony blok przeciwniczek, a to natychmiast przełożyło się na wynik pojedynku. Chociaż BKS Aluprof Bielsko-Biała starał się nadrobić stratę do rywalek, to był bezsilny wobec dobrej dyspozycji Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty, która punktowała nawet z najtrudniejszych sytuacji. Błędy po stronie ekipy prowadzonej przez Emanuele Sbano pozwoliły wrocławiankom na spokojne prowadzenie swojej gry. Pierwszego seta zakończył udany atak ze środka Agnieszki Kąkolewskiej (19:25).

Zespół z Wrocławia kontynuował swoją dobrą dyspozycję również na początku drugiej partii. Jednak coraz lepiej wyglądała gra gospodyń, które nie traciły punktów seriami, a do tego nie popełniały błędów we wszystkich elementach. Niezła dyspozycja pozwoliła na wypracowanie trzech "oczek" przewagi. W środkowej części tej odsłony dobrze spisywała się Natalia Bamber-Laskowska, a dzięki temu zespół z Podbeskidzia mógł utrzymywać prowadzenie. W końcówce wrocławiankom udało się doprowadzić do wyrównania, dzięki precyzyjnym atakom Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty, jednak ostatecznie ze zwycięstwa cieszyły się podopieczne Emanuele Sbano (28:26).

Wrocławianki odnalazły swój rytm gry w trzecim secie, wypracowując sobie przewagę już w początkowych akcjach. W szeregach podopiecznych Nicoli Negro dobrze funkcjonował każdy z elementów, dzięki czemu z akcji na akcję prowadzenie wzrastało. Do gry, oprócz Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty, włączyły się również pozostałe siatkarki, które do tej pory pozostawały nieco w jej cieniu. W bloku królowała Monika Ptak, która po trzech odsłonach miała ich na koncie aż dziewięć. Bielszczanki nie zdołały zaprezentować się tak, jak jeszcze kilka minut wcześniej, a to poskutkowało porażką do 17.

Ostatnia odsłona okazała się tylko formalnością. Pomimo tego, iż siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała starały się nawiązać wyrównaną walkę z przeciwniczkami, to okazało się to za trudne przez sporą ilość błędów. Wypracowana przewaga wrocławianek okazała się na tyle bezpieczna, że pozwoliła na spokojne kontrolowanie przebiegu meczu. Ostatecznie, po ataku ze środka Moniki Ptak Impel Wrocław mógł cieszyć się z wygranej 25:18.

BKS Aluprof Bielsko-Biała - Impel Wrocław 1:3 (19:25, 28:26, 17:25, 18:25)

BKS: Castiglione, Mucha, Moskwa, Bamber-Laskowska, Horka, Lis, Wojtowicz (libero) oraz Łyszkiewicz, Strózik, Radosova, Trojan, Pasznik.

Impel: Radecka, Hildebrand, Ptak, Skowrońska-Dolata, Costagrande, Kąkolewska, Durr (libero) oraz Sikorska, Kaczor, Kossanyiova, Piśla.

MVP: Katarzyna Skowrońska-Dolata

Źródło artykułu: