Stawką ćwierćfinały - zapowiedź rewanżów IV rundy Pucharu Polski kobiet

Puchar Polski wkracza w decydujący etap. Pojedynki toczą się o ćwierćfinał. Wszystkie spotkania mają zdecydowanego faworyta do awansu i trudno się spodziewać, aby zwycięzcy pierwszych meczów nie awansowali do ćwierćfinałów.

W tym artykule dowiesz się o:

SSK Calisia Kalisz - Gwardia Wrocław, środa, godz. 18:00

Pierwszy mecz: 3:0 dla Gwardii

Pierwsze tegoroczne spotkanie obydwu zespołów dobrze nie wspominają kaliszanki. Nie dość, że przegrały to spotkanie wysoko, w trzech setach, to na dodatek kontuzję odniosła Ewelina Toborek. Kaliska środkowa do tej pory nie wróciła do zespołu, a na jej pozycji gra nominalna przyjmująca Dominika Sieradzan. Ostatnie spotkania źle ułożyły się dla obu ekip. O ile Gwardia wygrała już w tym roku, tak Calisia ciągle czeka na zdobycie chociażby punktu. Najbliżej tej sztuki były w ostatnim, derbowym pojedynku z Farmutilem Piła. Wynik osiągnięty we Wrocławiu nie pozwala myśleć o awansie gospodyniom środowego spotkania. Czy trener Mariusz Pieczonka da odpocząć zawodniczkom? Będzie o to niezwykle trudno, bowiem do dyspozycji ma tylko dziewięć zawodniczek.

Pronar Zeto AZS Białystok - EC Wybrzeże TPS Rumia, środa godz. 18:00

Pierwszy mecz: 3:1 dla AZS Białystok

W pojedynku szóstej drużyny PlusLigi Kobiet oraz piątej I ligi zdecydowanymi faworytkami są gospodynie. Trudno spodziewać się, że zawodniczki Jerzego Skrobeckiego zdołają wywieźć z Podlasia awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Mimo dwóch porażek w stosunku 0:3 białostoczanki mecz z pierwszoligową drużyną powinny rozstrzygnąć na swoją korzyść. W pierwszym starciu obu ekip górą był AZS, który tylko w drugim secie oddał inicjatywę Wybrzeżu. Mecz odbędzie się w Białymstoku, w hali przy ul. Pułaskiego 96 o godz. 18:00.

Budowlani Łódź - MKS Dąbrowa Górnicza, środa godz. 18:00

Pierwszy mecz: 3:0 MKS Dąbrowa Górnicza

Kolejną parę ponownie tworzą zespół z zaplecza ekstraklasy oraz PlusLigi. W Łodzi zawodniczki Budowlanych mają do odrobienia bardzo niekorzystny wynik z Dąbrowy Górniczej. Porażka 0:3 znacznie zmniejszyła szansę na awans do ćwierćfinału. Zespół oparty na paru doświadczonych zawodniczkach, mających bogatą przeszłość w najważniejszych rozgrywkach w Polsce, pewnie zmierza po awans. Jednak w starciu z dąbrowiankami trudno liczyć na wygraną, bo ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego z meczu na mecz gra coraz lepiej i pnie się w górę ligowej tabeli. Obecnie plasuje się na czwartej pozycji. Starcie rozegrane zostanie w hali Parkowa przy ul. Małachowskiego w Łodzi.

Gedania Żukowo - Stal Mielec 0:3 (23:25, 16:25, 24:26)

Pierwszy mecz: 3:1 dla Stali

Awans: Stal Mielec

Rewanżowe spotkanie w Żukowie odbyło się po ligowym starciu tych drużyn. W lidze lepsze okazały się żukowianki, natomiast pucharowy rewanż padł łupem mielczanek. Po pierwszym meczu nic nie było pewno, bo pomimo zwycięstwa 3:1 w małych punktach był remis. W drugim spotkaniu nie wystąpiła Katarzyna Wellna, najlepsza zawodniczka drużyny z północy Polski. W ćwierćfinale drużyna trenera Wiesława Popika zmierzy się z Farmutilem Piła.

Źródło artykułu: