Trener jak bęben, gość spod budki z piwem i starcy na parkiecie - najlepsze siatkarskie cytaty 2015 roku

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

Roberto Piazza o swoich przedmeczowych przygotowaniach, polegających na spacerach wokół hali.
- W moim zachowaniu nie ma nic nadzwyczajnego, potrzebuję zebrać myśli, wszystko poukładać w głowie. Można powiedzieć, że jestem dziwny, ale taki mam rytuał. Taki jest Roberto Piazza, nie będę zmieniać tego zachowania. Czasami nawet ze sobą rozmawiam, bo chcę po prostu wszystko zapamiętać.

Nicola Vettori o tym czy czuje się obecnie Polakiem czy Włochem. - Niektórzy mnie widzą jako Polaka, niektórzy jako Włocha, a ja? Sam nie wiem. Rodzina pochodzi z Włoch, ale żona i dzieci są już Polakami. Chyba jestem gdzieś pośrodku. A znajomość języka polskiego i realiów w waszym kraju pomaga, ale i przeszkadza! Czasami nie chce się rozumieć, co mówią o tobie inni, a ja na swoje nieszczęście rozumiem doskonale.

Wilfredo Leon o szansach na grę w reprezentacji Kuby.
- Każdy, kto choć trochę interesuje się siatkówką, na pewno słyszał nieraz o tym, jak to wygląda na Kubie. Moja sytuacja odnośnie gry w reprezentacji mojego państwa nie zmieniła się. Na dzień dzisiejszy nie ma w ogóle tematu powrotu do kadry. Jeśli coś się zmieni, na pewno będzie to podane do szerokiej wiadomości.

Łukasz Kadziewicz o swojej popularności i powodach zakończenia siatkarskiej kariery..
- Nie mam charakteru celebryty. Nie mam facebooka, snapchata, instagrama, nie wiem, co to są lajki. Nie rozumiem tego wszystkiego. Nadal jestem zwykłym gościem spod budki z piwem chodzącym w trampkach i dżinsach. Nie jara mnie czytanie swojego nazwiska w mediach czy oglądanie swoich zdjęć na jakichś dziwnych portalach. Staram się być sobą, niezależnie od tego, co robię. Nie przyjmuję żadnych póz, nie chcę kopać się z koniem. Kiedy czytam o sobie jakieś bzdury, to chętnie bym kogoś naprał po ryju, ale to nic nie zmieni.

- Miałem dość bycia na lekach, nieustannych zastrzyków z Voltarenu czy innych substancji, które sam musiałem sobie robić. Leki na oparzenia, które przyspieszają regenerację i setki innych leków, codziennie. Schodzenie tyłem po schodach, bo przodem już nie byłem w stanie zejść. To jest zawodowy sport. Trzy, cztery, pięć lat i jesteś tak zniszczony, że nie możesz rano wstać i iść do toalety. Dla mnie ostatnie lata grania, to lata ciągłego bólu i żebrania, targowania się z własnym organizmem o każdy kolejny sezon, kolejny mecz czy nawet kolejny dzień.

Mariusz Wlazły o spekulacjach dotyczących powrotu do kadry.
- Raz już wyraziłem swoją opinię i nie rozumiem czemu ten temat ciągnięty jest dalej. Żyjemy w kraju, gdzie mamy bardzo dużo talentów siatkarskich, ale jeżeli coś nie wyszło, to zaraz tonący chwyta się brzytwy. Popadamy ze skrajności w skrajność. Podejdźmy do sprawy cierpliwie. Miejmy cierpliwość do pracy, jaką trener wykonuje z reprezentantami i oceńmy ją właściwie, a nie subiektywnie po jednej imprezie.

Plamen Konstantinow o działaczach CEV i systemie kwalifikacji olimpijskich.
- Myślę, że oni zniszczyli mistrzostwa Europy. Ten turniej nie ma w zasadzie żadnej rangi, nic tak naprawdę nie daje oprócz punktów do rankingu. Nie daje punktów do kwalifikacji olimpijskiej, nie daje kwalifikacji do Pucharu Świata. Mistrzowie nie mają zagwarantowanego udziału w igrzyskach olimpijskich.

- Nikt o tym głośno nie mówi, że z Europy na igrzyskach olimpijskich mogą zagrać maksymalnie cztery drużyny. Cztery! Zamiast tego myślimy o pięknych słowach, o rozwoju siatkówki w afrykańskich krajach czy na Antarktydzie. To jest gówno warte! Przecież w tych krajach, a może i nawet na kontynencie, mają może z jednego siatkarza. I Europa, kontynent, na którym jest wielu świetnych zawodników i reprezentacji, ma być na takim samym poziomie?
Plamen Konstantinow po raz kolejny udowodnił, że nie lubi owijać w bawełnę Plamen Konstantinow po raz kolejny udowodnił, że nie lubi owijać w bawełnę
Vital Heynen o swojej aktywności w internecie i systemie rywalizacji w Pucharze Świata. - Skończyłem czytać książkę "Jestem szefem", z której wynika, że powinienem być bardziej aktywny w sieci, bo nie jestem w tym dobry. Mam gadane, ale w społeczności internetowej mnie dotychczas nie było. Żadnego Facebooka, nic. Dlatego postanowiłem zacząć w tym kierunku działać.

- Sport to powinny być emocje, napięcie, a w Pucharze Świata jest ogromna liczba meczów o nic. One się odbywają tylko po, żeby się odbyć i są antyreklamą siatkówki.

Daniel Pliński o grze w siatkówkę do czterdziestki. - Pamiętam, że jak byłem młodym zawodnikiem, miałem 20 lat i grałem z siatkarzami, którzy mieli 31 czy 32 lata, to sobie myślałem: "kurczę, tacy starzy, a jeszcze w siatkówkę grają". Dzisiaj ja mam 37 lat, ale nie czuję się na swój wiek.

Mateusz Masłowski o tym jak radził sobie z brakiem internetu w hotelu, podczas turnieju mistrzostw świata kadetów w Argentynie.
- Z nudów przeszedłem prawie wszystkie swoje gry na komórce. Jak już nie było w co grać, to brałem się za czytanie jakichkolwiek książek. To była ostatnia deska ratunku, aby zabić czas.

Aleksiej Wierbow o występach naturalizowanych zawodników w reprezentacji.
- Z punktu widzenia Kubańczyków, którzy mają duże problemy w swoim kraju i drużynie narodowej, to jest absolutnie zrozumiałe. Oni chcą grać w najważniejszych międzynarodowych turniejach. Mimo to absolutnie nie popieram tego, co robi federacja i reprezentacje, które naturalizują obcokrajowców.

Jacek Kasprzyk o rozbiciu Superpucharu Polski przez Aleksandrę Jagieło.
- Myślę, że będziemy w stanie naprawić tę szkodę szybko. Jak mnie dziewczyny zaproszą na opijanie, to przywiozę puchar.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×