Liga Mistrzyń, gr. E: Być albo nie być Impela Wrocław

To będzie dla wrocławianek mecz o wszystko. Porażka z SC Dresdner właściwie eliminuje Impelki z dalszej gry w Lidze Mistrzyń. Dla gwiazdozbioru z Dolnego Śląska byłaby to katastrofa.

Siatkarki Impela Wrocław same postawiły się pod ścianą. 11 listopada miały bez problemu ograć rywalki z Drezna. Tymczasem doszło do tie-breaka, w którym lepsze okazały się Niemki. Dramatu jeszcze nie ma, ale wygrana na wyjeździe, najlepiej 3:0 lub 3:1, jest dla wrocławianek obowiązkiem.

Rozgrzewką przed rywalizacją w europejskich pucharach miał być mecz ligowy z Developresem SkyRes Rzeszów. Impelki musiały jednak wrzucić piąty bieg i pokonały rywalki w czterech setach, chociaż przegrywały w ostatniej partii już 17:24! Górę wzięło doświadczenie wrocławianek. Kłopoty z ligowym outsiderem mogą niepokoić sympatyków klubu. Na usprawiedliwienie siatkarek Jacka Grabowskiego nie działa nawet fakt, że zamiast Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty wystąpiła Joanna Kaczor, a na libero ujrzeliśmy rekonwalescentkę, Agatę Sawicką.

Co słychać w obozie rywalek? SC Dresnder lideruje w lidze niemieckiej z identycznym dorobkiem jak Schweriner SC. W ostatni weekend rywalki wrocławianek gładko ograły KSC Kopenicker 3:0. Bardzo wysoką formę potwierdziła Michelle Bartsch, zdobywczyni 20 "oczek". Laura Dijkema większość trudnych piłek będzie posyłała do swojej liderki, co mieliśmy już okazję obserwować w pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami.

W Dreźnie nie gra się łatwo, o czym przekonały się już silniejsze zespoły niż Impel. Rok temu na niemieckiej ziemi poległy siatkarki Dynama Moskwa i Fenerbahce Grundig Stambuł. Kluczem do zwycięstwa będzie przyjęcie zagrywki i skuteczność Skowrońskiej-Dolaty. Atakująca polskiej kadry odpoczywała po turnieju kwalifikacyjnym w Ankarze i do meczu z Niemkami przystąpi, miejmy nadzieję, z nowym zapasem sił. Bez wsparcia swojej liderki Impelkom może być bardzo trudno o sukces.

SC Dresdner - Impel Wrocław, środa, 20.01.2016, godz. 19.00