Bielszczanki na drodze do pobicia rekordu
Najdłuższą passę zwycięstw bielszczanki miały w sezonie 1989/90, kiedy to wygrały 21 spotkań z rzędu - możemy przeczytać w Przeglądzie Sportowym. Jak do tej pory żadnej drużynie nie udało się poprawić niesamowitego rezultatu sprzed prawie 20 lat.
W owym czasie gwiazdami ekipy z Bielska-Białej były m. in. Waloch, czy Rozpiórska, które poprowadziły swoją drużynę do zwycięstwa zarówno w lidze, jak i Pucharze Polski. - Co ciekawe rozgrywki rozpoczęły od porażki! Na inaugurację bielszczanki przegrały u siebie ze Stalą Mielec 2:3- mówi Aleksander Szendzielorz, autor monografii bielskich siatkarek.
- Dokonaliśmy wielkiej rzeczy. Byliśmy przecież niepokonani także w spotkaniach Pucharu Polski. Biorąc pod uwagę kolejny sezon oraz puchar, drużyna zwyciężyła w 33 potyczkach z rzędu, a ja nie miałem żadnych kwalifikacji trenerskich - mówi Bednaruk, były szkoleniowiec BKSu.
Do końca rundy zasadniczej zostały jeszcze cztery kolejki. Aluprof zdecydowanie dominuje w lidze i zajmuje pozycję lidera. Kolejne mecze będzie rozgrywał z teoretycznie słabszymi ekipami, więc o zwycięstwo nie powinno być trudno. Aby jednak poprawić rekord, siatkarki BKSu będą musiały wygrywać także w play-off.
