Można było się spodziewać, że Włoszkom bardzo trudno będzie zatrzymać Jekaterinę Gamową i znaleźć sposób na dobrze dysponowane gospodynie. Kto by się jednak spodziewał, że Nordmeccanica Piacenza tak niewiele będzie miała do powiedzenia w pierwszym meczu 1/3 finału Ligi Mistrzyń?
W pierwszej partii Dynamo rozbiło przyjezdne, oddając im zaledwie 14 punktów, choć początkowo ich przewaga oscylowała wokół trzech punktów. W końcówce Włoszki nie miały już nic do powiedzenia.
Druga odsłona była już znacznie bardziej wyrównana, ale gra obu drużyn falowała. Gospodynie zdawały się kontrolować przebieg seta, choć pozwoliły rywalkom nawet doprowadzić do wyrównania. Walka była efektem poprawy skuteczności w ataku Piacenzy.
Włoszki wyciągnęły wnioski z poprzednich partii, wydawało się, że przedłużą mecz, ale po drugiej przerwie technicznej przewaga Dynama zaczęła systematycznie rosnąć i strat odrobić się już nie udało.
Caryca rosyjskiej siatkówki, czyli Jekaterina Gamowa, zdobyła w sumie 20 punktów i zgodnie z oczekiwaniami była najlepiej punktującą zawodniczką w spotkaniu. Po stronie rywalek 13 punktów zdobyła Indre Sorokaite. Najlepiej zagrywającą siatkarką okazała się Elitsa Vasileva, zdobywczyni dwóch asów.
Dynamo Kazań - Nordmeccanica Piacenza 3:0 (25:14, 25:23, 25:21)
Dynamo: Borodakowa (7), Jurjewa (5), Gamowa (20), Starcewa (3), Del Core (11), Vasileva (12), Jeżkowa (libero) oraz Kuziakina (libero), Malkowa, Melnikowa (1).
Nordmeccanica: Sorokaite (13), Belien (9), Bauer (9), Marcon (3), Meijners (12), Ognjenović (1), Leonardi (libero) oraz Valeriano, Pasucci.
Zobacz wideo: Dębowski: FIVB już kiedyś pomogła Rosjanom
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.