Maciej Pawliński po porażce z Łuczniczką Bydgoszcz: Rywale wręcz się z nami bawili

Siatkarze MKS Będzin w sobotnim spotkaniu ligowym zaprezentowali fatalną dyspozycję, oddając Łuczniczce Bydgoszcz trzy ligowe punkty praktycznie bez walki. Podopieczni Stelio DeRocco tylko do połowy pierwszego seta stawiali opór gospodarzom.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
- To zdecydowanie nie było najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu. Pierwszego seta rozpoczęliśmy dobrze, ale później coś siadło w naszej grze i tak na prawdę w żadnym elemencie nie spisywaliśmy się dobrze. Trudno cokolwiek więcej powiedzieć na temat naszej gry. Źle to wyglądało. Mieliśmy problemy właściwie w każdym elemencie. Źle graliśmy w przyjęciu, zagrywce i ataku. Rywale przeciwnie, bardzo dobrze przyjmowali i wręcz się z nami bawili - powiedział po spotkaniu Maciej Pawliński.

Porażka 0:3 w Bydgoszczy, mocno skomplikowała sytuację MKS-u Będzin w ligowej tabeli. Podopieczni Stelio DeRocco przed ostatnim meczem rundy zasadniczej z Lotosem Trefl Gdańsk tracą do zajmującego 12.miejsce AZS-u Częstochowa dwa punkty. Teoretycznie dystans jest do odrobienia, jednak w praktyce trudno spodziewać się, że goście zdołają wyprzedzić ekipę spod Jasnej Góry.

Dla sympatyków "Tygrysów", walka o przedostatnie miejsce w PlusLidze to z pewnością spore rozczarowanie. Po zmianie szkoleniowca liczono, że roszada na ławce nieco ożywi zespół z Będzina i poprawi jego pozycję tabeli.

- Dużo było zmian i chaosu w trakcie sezonu. Nie wiem czy przyjście nowego szkoleniowca wprowadziło więcej ożywienia. Trener coś tam zmienił, dodatkowo na rozegranie przyszedł TJ Sanders, który jest chyba naszym piątym rozgrywającym w tym sezonie. Z czasem wszystko wyglądało coraz lepiej. Tak było do meczu z Łuczniczką, który był po prostu fatalny. Mimo wszystko mam nadzieje, że w ostatnim pojedynku uda się nam zdobyć punkty na wagę 12. miejsca - stwierdził przyjmujący ekipy z Będzina.

Zaległy mecz 25. kolejki PlusLigi Lotos Trefl Gdańsk - MKS Będzin rozegrany zostanie 12 kwietnia 2016 r. o godz. 19.00

Zobacz wideo: Masłowski: Nie mam głowy jak arbuz
Źródło: TVP S.A.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×