Godzinę dwadzieścia minut trwało drugie spotkanie Orlen Ligi, którego stawką była 11. pozycja krajowych mistrzostw. Siatkarki Developresu SkyRes pewnym zwycięstwem 3:0 nad KSZO Ostrowiec SA wyrównały stan rywalizacji. Choć sety zakończone do 23, 16 oraz 22, sugerują walkę, gra była jednostronna a jej bohaterkami były wyłącznie rzeszowskie zawodniczki.
Podopieczne Jacka Skroka zdominowały rywalki w każdym elemencie sztuki siatkarskiej, również w popełnianych błędach. To właśnie po pomyłkach gospodyń zawodniczki KSZO zdobyły najwięcej punktów. Kluczowa w przebiegu spotkania okazała się zagrywka duetu środkowych Developresu - Magdaleny Hawryły oraz Katarzyny Warzochy. Gdy któraś ze środkowych meldowała się na linii 9. metra prawie zawsze było to równoznaczne z korzystną serią punktową. Dobrze w tym elemencie spisały się również Ewa Cabajewska, Agata Skiba i Ewa Śliwińska.
Drugim atutem ekipy znad Wisłoka było skuteczne dystansowanie przeciwniczek na siatce. W trakcie tegorocznego sezonu niejednokrotnie podkarpackie zawodniczki pokazywały, że doskonale rozumieją się w pierwszej linii. W meczu przeciwko KSZO potwierdziły to 14 punktowymi blokami.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Wilfredo Leon zagra w polskiej reprezentacji? Jest komentarz
Na próżno szukać w statystykach pozytywów po stronie przyjezdnych z Ostrowca Świętokrzyskiego. Jedyną zawodniczką, która zasługuje na pochwałę jest Dorota Ściurka będąca najrówniej grającą na przestrzeni całego starcia. Przyjmowała najwięcej zagrywek, a mimo to ciągnęła grę w ataku. Łącznie zdobyła 12 oczek, podczas gdy nominalna atakująca - Sandra Szczygioł jedynie 8 przy fatalnym ratio -4 punkty.
Porównanie statystyk:
Developres SkyRes Rzeszów | Element | KSZO Ostrowiec SA |
---|---|---|
5 | Asy serwisowe | 2 |
11 | Zepsute zagrywki | 4 |
41 proc. (37/90) | Skuteczność w ataku | 31 proc. (33/107) |
5 | Błędy w ataku | 13 |
33 proc. (2 błędy) | Pozytywne przyjęcie | 41 proc. (5 błędów) |
14 | Bloki | 7 |