Bartosz Kurek nie poleciał z zespołem do Japonii. Ma problemy zdrowotne

Materiały prasowe / Lotos Trefl Gdańsk
Materiały prasowe / Lotos Trefl Gdańsk

Bartosz Kurek nie poleciał do Japonii ze swoim zespołem JT Thunders Hiroszima. Ma problem ze zdrowiem i podda się leczeniu w Polsce. - Problem jest poważny i dotyczy także kwestii mentalnych - mówi jego klubowy trener Veselin Vuković.

W tym artykule dowiesz się o:

Kurek występował wraz z zespołem z Hiroszimy w Memoriale Arkadiusza Gołasia w Murowanej Goślinie. Memoriał zakończył się 18 września, po nim japońska drużyna pojechała trenować do Gdańska. Bez Polaka, który przedstawił zaświadczenie od
lekarza. Atakujący naszej reprezentacji nie wrócił też z zespołem do Japonii.

Wszystko odbywa się za zgodą japońskiego klubu. Trenera JT Thunders Veselin Vuković powiedział "Przeglądowi Sportowemu", że Kurek nie jest jeszcze gotowy na podróż. - Dostaliśmy od lekarza kadry raport dotyczący zdrowia Bartka. Problem jest poważny i dotyczy także kwestii mentalnych - zdradził Vuković.

Kurek będzie się leczył w Polsce. Obecnie nie wiadomo kiedy pojawi się w Hiroszimie. - Nie mogę definitywnie powiedzieć, że pojawi się u nas, bądź rozwiąże kontrakt - przyznał szkoleniowiec JT Thunders.

Agent siatkarza Jakub Michalak powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim", że w najbliższym czasie może zdecydować się na wydanie oświadczenia lub zorganizowanie konferencji prasowej.

W lidze japońskiej w każdym zespole może występować tylko jeden obcokrajowiec. Rozgrywki startują za miesiąc.

ZOBACZ WIDEO: Ziółkowski: lista niedozwolonych środków jest za szeroka, zbyt łatwo je nagiąć

Komentarze (12)
mirmur
27.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nnn 
avatar
kara
26.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Może mamy do czynienia z polskim odpowiednikiem Andersona? Kasa na to nie pomoże, a odległość od rodziny czy partnerki tym bardziej. Czekajmy na jakieś konkretniejsze informacje. 
avatar
Wera_hawk
26.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludzie a może to nie o kobietę chodzi tylko o sprawy mentalne? Chłopak ma prawo czuć się przeciążony i jakby nie było sfrustrowany po nieudanym sezonie reprezentacyjnym i poniekąd klubowym gdzi Czytaj całość
Wiesia K.
26.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedyś będzie tego żałował... prędzej czy później. 
avatar
PRZEM 312
26.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dziewczyna jest temu winna Ona temu winna jak w tej piosence Oj te kobiety nie jednemu odbija w głowie przez nie