Sarnecki był jedynym zawodnikiem w swoim zespole, który zakończył pojedynek z dwucyfrową zdobyczą punktową. Uzyskał łącznie 18 "oczek" - 14 atakiem (37 procent skuteczności, 4 razy zablokowany, 3 błędy) oraz po 2 blokiem i zagrywką.
Jego kolega z drużyny, Janusz Górski, zapisał na swoim koncie 8 punktów. Jego ofensywne poczynania zostały jednak przez rywali umiejętnie ograniczone, ponieważ posłali w jego kierunku aż 29 zagrywek. Z ich przyjmowaniem Polak radził sobie nieźle (55 proc. pozytywnego/28 perfekcyjnego, 1 błąd), ale do ataku otrzymał jedynie 17 piłek. Skutecznie wykończył 7 z nich (41 proc.).
Po stronie Lindemansu krótką zmianę w trzecim secie dał przyjmujący Adrian Staszewski. Zdobył punkt atakiem, wykonał trzy przyjęcia i dwa serwisy. Ani chwili na boisku nie spędził natomiast rozgrywający Kamil Droszyński.
W roli rezerwowych wystąpili tym razem także Piotr Orczyk (Knack Roeselare) i Nikodem Wolański (Noliko Maaseik). Drugi z nich otrzymał szansę poprowadzenia gry swojego zespołu w trzecim secie meczu z VDK Gent Heren (3:0), natomiast pierwszy zastąpił w trakcie rywalizacji z Topvolley Callant Antwerpią (3:1) Gertjaena Claesa.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat
Orczyk rozegrał całego czwartego oraz część drugiego i trzeciego seta. Wypadł nieco gorzej niż w kilku poprzednich spotkaniach, notując ratio -2. Skończył 6 z 13 wystaw (46 proc.), ale dał się też 3 razy zablokować i popełnił 2 pomyłki. Średnio radził sobie również w przyjęciu (6 prób, 50 proc. poz./17 perf., 1 błąd).
Dziesiątą porażkę z Axis Shanks Guibertin zanotował z kolei Łukasz Szarek. Jego zespół uległ 1:3 przedostatniemu VBC Waremme, a polski siatkarz zaliczył kompletnie nieudany występ. Zdobył jedynie 7 punktów, a jego skuteczność w ataku wyniosła zaledwie 18 procent (5/28)!
Wyniki 10. kolejki ligi belgijskiej:
Knack Roeselare - Topvolley Callant Antwerpia 3:1 (25:23, 21:25, 28:26, 25:23)
Noliko Maaseik - VDK Gent Heren 3:0 (25:15, 25:17, 25:19)
Volley Haasrode Leuven - Amigos Zoersel 1:3 (19:25, 25:13, 23:25, 17:25)
Lindemans Aalst - Prefaxis Menen 3:0 (25:16, 27:25, 25:23)
Axis Shanks Guibertin - VBC Waremme 1:3 (23:25, 25:11, 20:25, 22:25)
Aktualna czołówka tabeli:
| # | Drużyna | M | Z-P | Sety | Punkty |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. | Knack Roeselare | 10 | 10 | 30:5 | 28 |
| 2. | Noliko Maaseik | 10 | 8-2 | 26:9 | 24 |
| 3. | Topvolley Callant Antwerpia | 10 | 7-3 | 26:17 | 20 |
| 4. | Lindemans Aalst | 10 | 8-2 | 25:15 | 20 |
| 5. | Prefaxis Menen | 10 | 4-6 | 19:18 | 15 |
Czy gra w lidze belgijskiej pomoże Mikołajowi Sarneckiemu rozwinąć się bardziej niż w PlusLidze? 
