Do finałowej rywalizacji Pucharu Polski pozostały już tylko godziny, a w niej ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzy się z PGE Skrą Bełchatów. Będzie to kolejna rozgrywka obu ekip na tym etapie turnieju.
Od startu rozgrywek o krajowe trofeum, czyli 1932 roku, drużyny rywalizowały dwukrotnie w wielkim finale. Zarówno pierwszy mecz, jak i drugi padł łupem bełchatowian. W tym z sezonu 2010/11 Skra górowała przez cały pojedynek, pozwalając rywalowi na złapanie kontaktu jedynie w drugiej partii.
Wówczas o sile ZAKSY decydowali Paweł Zagumny, Michał Ruciak, Sebastian Świderski, Jakub Jarosz czy Piotr Gacek. Z kolei Skry Miguel Falasca na rozegraniu, Mariusz Wlazły, Bartosz Kurek na przyjęciu, a Marcin Możdżonek i Daniel Pliński na środku.
W finale z 2015/16 sytuacja kadrowa obu drużyn wyglądała diametralnie inaczej, ale i mecz okazał się świetnym widowiskiem, gdzie walka toczyła się do ostatniej piłki. W ekipie z województwa łódzkiego niezmiennie punktował Mariusz Wlazły, natomiast po stronie opolskiego kolektywu dobrze funkcjonowały skrzydła z Dawidem Konarskim i Samem Deroo czy Kevin Tillie, a dowodził nimi Benjamin Toniutti.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
Wspomniana kędzierzyńska czwórka spróbuje przełamać finałową niemoc w stosunku do Skry w niedzielne popołudnie. A warto zwrócić uwagę, że powiedzenie "do trzech razy sztuka" dla ZAKSY ma swoje odniesienie również do ligi. W obecnym sezonie kędzierzynianie grali dwukrotnie ze Skrą i dwukrotnie musieli przełknąć gorycz porażki. Patrząc całościowo, od kiedy Ferdinando De Giorgi objął stery w kędzierzyńskiej drużynie rywalizacja z bełchatowianami przysparza im wiele kłopotów. Na pięć spotkań zdołali wygrać tylko jedno, i to po tie-breaku. Było to 5 grudnia 2015 roku.
Finałowa rywalizacja Pucharu Polski:
(2015/16) Skra - ZAKSA 3:2 (25:12, 23:25, 25:22, 26:28, 17:19)
(2010/11) ZAKSA - Skra 0:3 (19:25, 24:26, 18:25)
Bilans spotkań ligowych:
Spotkań - 43
Zwycięstw bełchatowian - 26
Wygranych kędzierzynian - 17