Początek spotkania nie zapowiadał szybkiego zwycięstwa BKS-u Profi Credit Bielsko-Biała w ostrowieckiej hali. Jednak ekipa trenera Tore Aleksandersena praktycznie przez cały mecz kontrolowała sytuację na parkiecie i wywiozła z hutniczego miasta komplet punktów. Statuetkę MVP zgarnęła Magdalena Gryka - rozgrywająca gości.
- W pierwszym secie nasze rywalki, które muszą walczyć o punkty ligowe bardzo dobrze broniły nasze ataki i była to dla nas trudna partia. W drugim natomiast od początku zagrywałyśmy dobrze i ekipa KSZO miała z tym problemy. Bardzo dobrze zagrałyśmy blokiem, co przełożyło się na wynik. Cieszymy się ze zdobytego kompletu punktów i walczymy dalej, bo chcemy wygrywać i powalczyć o siódme miejsce - komentowała po meczu szczęśliwa Magdalena Gryka.
Ekipa gości bardzo dobrze zagrała w obronie, ale również inne elementy stały na wysokim poziomie, co przełożyło się na zasłużone zwycięstwo.
- Wszystkie zagrałyśmy bardzo dobre zawody. Najważniejsze, że wracamy z Ostrowca Świętokrzyskiego z punktami i apetyt nam rośnie, by ciągle odnosić zwycięstwa i walczyć o jak najwyższe lokaty w lidze. Nie chcemy w żaden sposób odpuszczać, natomiast na pewno to dla nas ulga, że z KSZO zgarnęłyśmy całą pulę - dodała.
Szczególne podziękowania siatkarka skierowała do klubu kibica z Bielska-Białej, którzy dopingowali swoja drużynę.
- Szczególnie chciałabym bardzo serdecznie podziękować kibicom za wspaniały doping, nawet chyba głośniejszy niż całej hali ostrowieckiej. Dziękujemy im, że przyjechali za nami do Ostrowca Świętokrzyskiego i tak wspaniale - jak zawsze - nas wspierali, co bardzo pomogło nam na boisku - zakończyła.
ZOBACZ WIDEO PSG nie odpuszcza liderowi. Zobacz skrót meczu z Olympique Lyon [ZDJĘCIA ELEVEN]