ME U-19: Kamil Szymura: W końcówce zabrakło koncentracji i serducha do gry

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty /  /
WP SportoweFakty / /
zdjęcie autora artykułu

Polscy kadeci od porażki rozpoczęli turniej finałowy mistrzostw Europy. Choć nie udało im się pokonać Rosjan, zdobyli jeden punkt i nie zamierzają się poddawać.

Biało-Czerwoni w tegorocznych mistrzostwach Europy trafili na "grupę śmierci". Żaden z meczów nie zapowiada się łatwo, a już pierwszymi przeciwnikami podopiecznych Macieja Zendeła byli jedni z faworytów całego turnieju - Rosjanie. - Rosja to bardzo trudny rywal, a natrafiliśmy na nią na samym początku. Jutro zmierzymy się z kolejnym niełatwym przeciwnikiem - z Włochami - i to na pewno też będzie ciężki mecz - przyznał libero reprezentacji Polski, Kamil Szymura. - Mam nadzieję, że damy tam z siebie wszystko i będziemy walczyć do końca - zapowiedział.

Polscy kadeci prowadzili już w tie-breaku 14:12 z prowadzoną przez Andreya Nozdrina ekipą, by ostatecznie zmarnować dwie piłki meczowe i ulec w grze na przewagi 15:17. - Niedosyt jest, bo mieliśmy szansę wygrać 3:2, ale ostatnie piłki przechyliły szalę na korzyść Rosjan. - W końcówce zabrakło koncentracji i chyba też serducha do gry. Tego, żeby właśnie grać do samego końca - stwierdził po meczu Szymura, zapytany o przyczyny porażki.

Młody zawodnik liczy na to, że w kolejnych spotkaniach jego zespół zaprezentuje się już lepiej. W meczu otwarcia pokonały bowiem Polaków ich własne błędy, m.in. 21 zepsutych zagrywek. - Zawsze ciężko jest grać pierwszy mecz na nowej hali, ale już się do niej przyzwyczailiśmy, dlatego myślę, że jutro już będzie lepiej i jeszcze pokażemy, na co nas stać - zadeklarował optymistycznie libero.

Reprezentacja Polski nie zamierza zwieszać głów, choć siatkarze od początku zdawali sobie sprawę z tego, że wyjść z takiej grupy nie będzie łatwo. Porażka w tie-breaku niczego przecież nie przekreśla. - Zobaczymy, jak dalej potoczy się ten turniej. Zawsze lepiej skończyć z jednym punktem niż z niczym - podsumował Kamil Szymura.

Mecz Polska - Włochy 23 kwietnia o godz. 20:30. Transmisja na Laola1.tv

Agata Wasielewska z Győr ZOBACZ WIDEO Primera Division: coraz lepsza sytuacja Sevilli po zwycięstwie z Granadą - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu:
Jakim wynikiem zakończy się mecz Polska - Włochy?
3:0
3:1
3:2
2:3
1:3
0:3
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)