O mistrzostwie Francji, podobnie jak w latach poprzednich, rozstrzygnął jeden mecz, rozgrywany na neutralnym terenie. W paryskiej hali im. Pierre'a de Coubertin stanęli naprzeciwko siebie dwaj debiutanci na tym szczeblu rozgrywek, Chaumont VB i Spacer’s Toulouse. Pierwsza ekipa to lider rundy zasadniczej i zespół najrówniej grający cały sezon. Druga, to największa niespodzianka rundy play-off. Siatkarze z Tuluzy zajęli szóste miejsce, ale w dalszych fazach nie mieli sobie równych. Aż do finału.
Mecz decydujący o mistrzostwie miał dosyć jednostronny przebieg. Podopieczni Silvano Prandiego nie dali żadnych szans swoim rywalom, górując prawie we wszystkich elementach siatkarskich, z wyjątkiem efektywności przyjęcia. Spacer’s Toulouse nie zagrało nawet częściowo na poziomie, które prezentowało do tej pory w play-off. Dopiero końcówka trzeciego seta przyniosła większe emocje, bo siatkarze z Tuluzy bronili piłek meczowych, ale przy czwartej ich rywale zakończyli akcję i mogli cieszyć się z wygranej.
Chaumont VB - Spacer’s Toulouse 3:0 (25:16, 25:21, 27:25)
Chaumont: Gonzalez, Aguenier, Boyer, Mc Donnell, Wounembaina, Patak, Closter (libero) oraz Ben Tara
Spacer’s Toulouse: Chinenyeze, Van Den Dries, Louati, Brizard, Basic, Tammemaa, Rossard (libero) oraz Burel, Carrat, Zagonel
ZOBACZ WIDEO Serie A: AS Roma wiceliderem, Edin Dzeko liderem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy o mistrzostwie kraju powinien rozstrzygać jeden mecz grany na neutralnym gruncie? 
