Ferdinando De Giorgi: Chcemy zapomnieć o tym meczu

Getty Images / Anna Klepaczko
Getty Images / Anna Klepaczko

Nie milkną echa po meczu Polska - Rosja (0:3). Podczas gdy trener reprezentacji Polski przyznał, że po stronie Biało-czerwonych zabrało walki, szkoleniowiec Rosjan docenił charakter swoich podopiecznych.

- Jestem bardzo niezadowolony z naszego występu - zarówno dlatego, że przegraliśmy mecz przed własną publicznością, jak i przez to w jakim stylu. Co by nie mówić to spotkanie było złe i dla tego nie ma usprawiedliwienia. Przy każdej poprzedniej porażce przegrywaliśmy walcząc - przyznał Ferdinando De Giorgi.

W Spodku Polacy nie mogli znaleźć sposobu na sforsowanie bloku Rosjan i poradzenie sobie z ich zagrywką. Szkoleniowiec Biało-Czerwonych chciał odwrócić losy meczu wprowadzając zmiany, ale roszady nie przyniosły oczekiwanego efektu. - Na ten moment najważniejsze jest, aby jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i zregenerować się przed kolejnym spotkaniem. Naszym celem jest zwycięstwo w sobotnim meczu - stwierdził De Giorgi.

Znacznie trudniejszego meczu przed pierwszym gwizdkiem spodziewali się siatkarze Sbornej. Dyspozycja gospodarzy była dla nich niespodzianką. - Wiadomo, że zwycięzców się nie osądza. Cieszymy się z tego zwycięstwa, mimo że na pewno taki wynik jest dla nas zaskoczeniem - skomentował Dmitrij Kowalew, kapitan reprezentacji Rosji.

Zwycięstwo ucieszyło drużynę gości tym bardziej, że zespół borykał się z problemami kadrowymi. Już na początku meczu boisko po fatalnym upadku opuścił Ilia Wlasow. Wciąż nie wiadomo, jak poważna jest kontuzja siatkarza. - Mimo to drużyna pokazała charakter, co jest dla nas bardzo ważne i co także jest powodem do zadowolenia. Cieszymy się ze zwycięstwach w trzech setach. Zawsze jesteśmy w pełni skoncentrowani przed każdym meczu. W każdym spotkaniu chcemy osiągnąć jak najwyższy wynik i zwyciężyć, bo zawsze gramy o pełną pulę - stwierdził szkoleniowiec Rosjan Siergiej Szlapnikow.

ZOBACZ WIDEO: Martin Lewandowski: "Popek" zaszokował pół Polski. Ma specyficzny magnes

Komentarze (11)
avatar
ab-ab
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
,,Chcemy zapomnieć o tym meczu,, Proponowałbym nie zapominać o tym i wszystkich przegranych. To jest kompromitacja. 
avatar
Kazimierz Wieński
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zapomnieć a wyciągnąć wnioski ze swojej nieudolności i to po raz trzeci !!! 
avatar
mikesz
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W mojej ocenie to trener nie trafił z formą zawodnicy są ociężali robią wrażenie jakby spali. Brak zaangażowania w grę trener przeholował ze swoim treningiem. 
nartsoma
16.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co to za trener który postępuje jak jego poprzednik miały być zmiany a skład prawie się nic nie zmienił tylko ze względu na wzrost doszedł Lemański ale akurat on niech gra ale po co Kure Czytaj całość
avatar
Tadeusz Marciniak
16.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten cały Ferdinando De Giorgi to jakaś pomyłka . Robi to celowo czy jaki ch.j . Nie czyta gry , pozwala na stratę 4 5 punktów z rzędu dopiero bierze czas , trzyma na parkiecie zawodników bez fo Czytaj całość